Ponad cztery lata temu Marcin Bułka przeniósł się z Anglii do Francji. Jego pierwszym klubem było Paris Saint-Germain. 24-latek przez ostatnie lata był wypożyczany do innych drużyn, aby nabierać doświadczenia. W 2021 roku pozyskała go OGC Nice.
Ten ruch okazał się być strzałem w dziesiątkę. Po rocznym wypożyczeniu przedstawiciele klubu z Nicei postanowili wykupić Polaka z PSG za kwotę dwóch milionów euro. W ubiegłym sezonie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. W tym jego forma eksplodowała.
Po odejściu Kaspera Schmeichela to 24-latek z Płocka został pierwszym bramkarzem OGC Nice. I tę szansę wykorzystuje. W obecnej kampanii Bułka ma już osiem meczów z czystym kontem na jedenaście rozegranych spotkań. Do tego wpuścił zaledwie trzy bramki.
Za sprawą swoich dokonań o Polaku jest coraz głośniej w świecie piłkarskim. W ostatnim czasie przedstawiciele Ligue 1 porównali go do... Hulka, filmowej postaci. Grafika naprawdę robi wrażenie i pokazuje skalę formy Bułki.
Następne spotkanie OGC Nice rozegra w najbliższy piątek, a pierwszy gwizdek wybrzmi o 21:00. Przeciwnikiem drużyny Marcina Bułki będzie Montpellier HSC. Później czeka nas przerwa reprezentacyjna. Czy 24-latek otrzyma powołanie od Michała Probierza? O tym dowiemy się niebawem.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka
Zobacz także:
Przebudzenie Legii Warszawa. Najgorsze jest już za nią?
Afera w młodzieżowej reprezentacji Polski. Czterech piłkarzy wyrzuconych z kadry!
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)