Reprezentant Włoch pomagał walczyć ze skutkami powodzi. Kibice pod wrażeniem

Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Na zdjęciu: Cristiano Biraghi
Getty Images / Giuseppe Maffia/NurPhoto / Na zdjęciu: Cristiano Biraghi

Piłkarze Fiorentiny pomimo porażki z Juventusem (0:1) dostali od trenera dzień wolnego. Jeden z zawodników zespołu z Florencji nie przeznaczył go jednak na odpoczynek. Postanowił pomóc ludziom będącym w potrzebie.

[tag=61657]

[/tag]Cristiano Biraghi rozegrał cały mecz przeciwko Juventusowi . Stara Dama triumfowała w tym spotkaniu, a zwycięską bramkę zdobył Fabio Miretti. Choć Biraghi na boisku nie wyróżnił się niczym szczególnym, to dzień po meczu i tak znalazł się na ustach włoskich kibiców.

Włochy w ostatnim czasie zmagają się z bardzo obfitymi opadami deszczu. Skala problemu w niektórych miejscowościach jest największa od dwóch wieków. Obrońca Fiorentiny swój wolny dzień postanowił poświęcić na pomoc mieszkańcom miasta Campi Bisenzio.

31-latek w kaloszach i rękawiczkach pomagał z sprzątaniu miejscowości dotkniętej skutkami powodzi. W wyniku opadów część miasta znalazła się pod wodą.

Postawa Biraghiego wzbudziła zachwyt wśród kibiców. W komentarzach pod zdjęciem piłkarza nie brakuje słów pochwały i docenienia dla jego zachowania.

Obrońca Fiorentiny jest ostatnio podstawowym zawodnikiem swojego zespołu. W swoim dorobku ma także 16 spotkań w reprezentacji Włoch.

Czytaj także:
Reprezentant Polski porównał Serie A do Ekstraklasy. Wskazał największą różnicę
Giganci Premier League w wyścigu po Dumfriesa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił

Komentarze (0)