Trwający sezon Ligi Mistrzów FC Barcelona rozpoczęła bardzo dobrze, ponieważ ograła Royal Antwerp aż 5:0. W dwóch kolejnych meczach również odniosła zwycięstwa, ale już nie tak okazałe.
Barca ograła FC Porto (1:0) oraz Szachtar Donieck (2:1). To właśnie z ukraińskim zespołem zmierzyła się na wyjeździe w ramach 4. kolejki. Mistrz Hiszpanii po raz pierwszy w tej edycji elitarnych rozgrywek stracił punkty.
Ukraiński zespół wykorzystał to, że rywale zaprezentowali się fatalnie i nie byli w stanie zdobyć bramki. W 40. minucie Giorgi Gocholeishvili otworzył wynik meczu i, jak się później okazało, było to trafienie na wagę trzech punktów dla jego drużyny.
To, jak słabo spisywali się podopieczni Xaviego potwierdziło jego zachowanie. W 59. minucie spotkania szkoleniowiec Blaugrany postanowił zmienić aż czterech piłkarzy. Boisko opuścili Oriol Romeu, Ferran Torres, Marcos Alonso oraz Raphinha. Zastąpili ich Pedri, Joao Felix, Alejandro Balde oraz Lamine Yamal.
Później na placu gry zameldował się jeszcze Femin Lopez. Żaden z zawodników nie był jednak w stanie pomóc swojej drużynie, która z Hamburga wraca w fatalnych nastrojach. Zwłaszcza, że Duma Katalonii wciąż nie ma zapewnionego awansu do kolejnej fazy LM.
Przeczytaj także:
Kompromitacja FC Barcelony w Lidze Mistrzów! Robert Lewandowski bezradny
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka