W maju 2022 roku, w finale Ligi Mistrzów, Real Madryt pokonał Liverpool 1:0. Bramkę dla triumfatorów strzelił Vinicius Junior.
Od decydującego spotkania minęło już blisko półtora roku, ale w ostatnim wywiadzie dla katalońskiego radia "RAC1" Gerard Pique - były obrońca i kapitan Barcelony - wrócił do tamtych rozgrywek i krytycznie ocenił grę Królewskich.
- Ostatni ich triumf w Lidze Mistrzów był cudem i nikt już tego nie pamięta. W żadnym meczu nie byli lepsi - powiedział Pique, cytowany także przez "Marca".
- Wygrali więcej niż ktokolwiek w Europie, ale ich zwycięstwa różniły się triumfów Barcelony. W Europie pamięta się drużynę Pepa Guardioli jako najlepszy zespół w historii - dodał były piłkarz.
Pique zwrócił też uwagę, że obecny Real nie zrobił wielkich postępów w stosunku do drużyny z poprzednich sezonów, ale wygrywa i na wiosnę przyszłego roku wciąż będzie w grze o wszystkie trofea. Docenił natomiast Jude Bellinghama, obecnie największą gwiazdę Królewskich.
- To piłkarz kompletny. Jest świetny - podkreślił.
Czytaj także:
Zobacz reakcję Roberta Lewandowskiego po ostatnim gwizdku sędziego
Tak źle nie było od ponad dekady. Hiszpanie prześwietlili Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszanka
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Który zespół osiągnie w tym sezonie lepszy wynik w Lidze Mistrzów? 
