Zobacz reakcję Roberta Lewandowskiego po ostatnim gwizdku sędziego
To nie był udany wieczór dla Roberta Lewandowskiego i piłkarzy FC Barcelona. Katalończycy przegrali z Szachtarem Donieck w ramach Ligi Mistrzów. To kolejny bardzo słaby mecz mistrza Hiszpanii.
Polski napastnik po raz kolejny był zupełnie niewidoczny. Nie wpisał się do protokołu meczowego. Nie poprawił swojego dorobku w tegorocznej edycji LM. Nadal ma na koncie zaledwie jedną bramkę zdobytą w pierwszej kolejce fazy grupowej (z Royal Antwerp FC).
Nie było więc uśmiechu na twarzy Polaka - i trudno się dziwić. Raczej frustracja. Wymownie wyglądała też chwila, kiedy bośniacki sędzia Irfan Peljto po raz ostatni użył gwizdka. Zakończył w ten sposób spotkanie (doliczył w sumie ponad osiem minut!), a Lewandowski... Zwiesił natychmiast głowę.
Zobaczcie sami.
W szatni Barcelony z pewnością też nie było wesoło. Ta porażka skomplikowała sytuację Katalończyków w grupie Ligi Mistrzów. Piłkarze Xaviego nadal nie mogą być pewni awansu do fazy pucharowej.
"To nie jest jego (Lewandowskiego - przyp. red.) najlepszy moment. W zeszłym roku strzelił 17 goli w pierwszych 15 meczach, a teraz ma 6, z czego jeden w Lidze Mistrzów. Niczego nie wymyślił, nie miał żadnej pomocy" - podsumował występ Polaka dziennikarz "Mundo Deportivo" (więcej głosów z hiszpańskich mediów znajdziesz TUTAJ >>).
Najbliższą okazję do rehabilitacji Lewandowski będzie miał w niedzielę, 12.11. Katalończycy zagrają z lidze hiszpańskiej z Deportivo Alaves.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)