Grabara pokonany trzy razy, ale jego zespół sprawił sensację! [WIDEO]
W meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem United Kamil Grabara trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki. Jednak jego koledzy w niesamowitych okolicznościach odwrócili losy spotkania i sensacyjnie pokonali "Czerwone Diabły" 4:3.
FC Kopenhaga zwietrzyła szansę w przed końcem pierwszej części gry, kiedy Marcus Rashford został ukarany czerwoną kartką. Gospodarze ruszyli do ofensywy, a następnie doprowadzili do wyrównania się dzięki bramce Mohameda Elyounoussiego i trafieniu Diogo Goncalvesa z rzutu karnego.
Grające w osłabieniu "Czerwone Diabły" w 69. minucie wróciły na prowadzenie. Z 11 metrów Bruno Fernandes zupełnie zmylił Grabarę.
Dopiero w końcówce rywalizacji FC Kopenhaga wykorzystała liczebną przewagę. Miejscowymi kibicom radość dał duet Lukas Leragers - Roony Bardghji. Duńska ekipa całkowicie niespodziewanie pokonała Manchester United 4:3.
ZOBACZ WIDEO: Leo Messi dla WP o Barcelonie z Lewandowskim: To świetna mieszankaChoć Grabara dał się pokonać trzy razy, to mógł świętować razem z resztą drużyny. Zespół z byłym bramkarzem Ruchu Chorzów między słupkami awansował na drugie miejsce w grupie A Ligi Mistrzów.
Czytaj więcej:
Fortuna Puchar Polski. Cztery ciosy w nieco ponad kwadrans. Drugoligowiec otrzymał lekcję
Miał zacząć na ławce, a obronił karnego. Rezerwowy bramkarz bohaterem [WIDEO]