Gwiazdor reanimowany podczas meczu. Są nowe informacje

Getty Images / ANP / Na zdjęciu: Dost opuszcza boisko na noszach
Getty Images / ANP / Na zdjęciu: Dost opuszcza boisko na noszach

Podczas meczu ligowego Bas Dost przeżył chwile grozy. Lekarze już dali mu zielone światło na opuszczenie szpitala, a były reprezentant Holandii podziękował za głosy wsparcia.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich minutach spotkania pomiędzy AZ Alkmaar a NEC Nijmegen doświadczony piłkarz padł na boisko bez kontaktu z rywalem. Gdy Bas Dost był reanimowany przez klubowych lekarzy, pozostali zawodnicy przebywający na murawie byli w ciężkim szoku.

Bezpośrednio ze stadionu napastnik został przetransportowany do szpitala. Całe szczęście, że stosunkowo szybko odzyskał przytomność po tym, jak na noszach opuścił plac gry. Później zdiagnozowano u niego zapalenie mięśnia sercowego.

Krótko po dramatycznym zdarzeniu Dost zapowiedział, że zamierza nieco odpocząć od futbolu. NEC Nijmegen wydało oficjalne oświadczenie dotyczące sytuacji swojego piłkarza. 34-latek już opuścił szpital.

Głos zabrał również sam zainteresowany. - Cieszę, że wróciłem do domu i teraz mogę spokojnie wracać do zdrowia. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy ostatnio udzielili mi wsparcia. Naprawdę to doceniam - stwierdził Dost.

Snajper przez wiele sezonów występował na niemieckich czy portugalskich boiskach. Tego lata podpisał kontrakt z NEC obowiązujący do końca sezonu 2023/24. W zaistniałych okolicznościach nie wiadomo, czy Dost będzie kontynuował profesjonalną karierę.

ZOBACZ WIDEO: Komedia na meczu polskiej ligi. Nagranie już krąży po sieci

Czytaj więcej:
David de Gea blisko nowego klubu. Ma wrócić do Hiszpanii
Śląsk Wrocław w dziewiątkę pokonał Cracovię!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty