Biało-Czerwone prowadzą w tabeli grupy B3 z 10 punktami na koncie. Mają trzy oczka przewagi nad reprezentacją Serbii. Do końca fazy grupowej pozostały dwa mecze. Teoretycznie więc jeśli Polki wygrają jedno z nich, zapewnią sobie pierwszą lokatę gwarantującą awans bezpośredni do dywizji A Ligi Narodów UEFA.
Przed drużyną trener Niny Patalon spotkania z reprezentacją Ukrainy i Grecji. To pierwsze odbędzie się 1 grudnia o 18:00 w Podkarpackim Centrum Sportu w Stalowej Woli, ale jego formalnym gospodarzem będą rywalki. Drugie zaś rozegrane zostanie na Stadionie ArcelorMittal Park w Sosnowcu.
- Tak czy inaczej czekają nas podróże. Gramy najlepiej jak potrafimy, bez względu na to, czy jesteśmy w Polsce, czy w innym kraju. Wygląda to inaczej, jeśli chodzi o aspekt organizacyjny. Przygotowania wyglądają inaczej niż do meczu wyjazdowego, gdzie trzeba lecieć, aczkolwiek też czeka nas kilkugodzinna trasa, bo potem przenosimy się do Katowic. Jeśli chodzi o kwestię obciążeń, to najbliższe zgrupowanie nie będzie się niczym różniło. W pewnym sensie każdy mecz jest dla nas wyjazdowy, bo gramy w różnych miastach i częściach kraju. Każde zgrupowanie jest inne - tłumaczyła na konferencji prasowej w Warszawie selekcjoner reprezentacji Polski kobiet.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki
Wśród powołanych piłkarek na najbliższe spotkania Ligi Narodów nie znalazła się Małgorzata Grec. Obrończyni Dijon FCO podczas ostatniego wyjazdowego meczu z Serbią złamała kość śródręcza.
- Grała przez 40 minut ze złamaną ręką i należą się jej słowa uznania. Jest bardzo waleczna i ma niesamowity hart ducha. Nawet nie chciała przyznać się, że coś się dzieje. Została zmieniona dopiero w drugiej połowie, ale gdyby musiała zagrać pełne 90 minut, to zrobiłaby to. Wytrzymała ból i jest to coś wyjątkowego - podkreśliła Patalon.
Powołanie otrzymała za to pomocniczka UKS-u SMS Łódź Nadia Krezyman, która w ostatnich tygodniach świetnie spisuje się w rozgrywkach Orlen Ekstraligi.
- Potrzebujemy większej liczby skrzydłowych. Nie jesteśmy pewni, czy Natalia Padilla-Bidas oraz Klaudia Lefeld zdążą w stu procentach wyleczyć urazy. Stąd decyzja o powołaniu dla Nadii. Chcemy przyjrzeć się jednej z najlepszych skrzydłowych w naszych rozgrywkach. Obserwujemy ją podczas gry w Łodzi, widzimy, że wyróżnia się na tle ligi. Przeprowadzamy dokładne analizy, wiemy tyle, ile potrzebujemy. Cieszę się, że Nadia po poważnym urazie wróciła na boisko i po zerwaniu więzadeł nie ma już śladu - tłumaczyła trener kadry.
Lista powołanych piłkarek na mecze Ligi Narodów z Ukrainą i Grecją:
Bramkarki:
Katarzyna Kiedrzynek (Paris Saint-Germain)
Kinga Szemik (Stade de Reims)
Oliwia Szperkowska (Czarni Antrans Sosnowiec)
Obrończynie:
Adriana Achcińska (1 FC Koeln)
Sylwia Matysik (Bayer 04 Leverkusen)
Emilia Szymczak (FC Barcelona)
Martyna Wiankowska (1. FC Koeln)
Oliwia Woś (FC Zurych)
Wiktoria Zieniewicz (UKS SMS Łódź)
Pomocniczki:
Oliwia Domin (UKS SMS Łódź)
Dominika Grabowska (FC Fleury 91)
Kinga Kozak (Glasgow City)
Nadia Krezyman (UKS SMS Łódź)
Klaudia Lefeld (Grasshopper-Club Zurych)
Tanja Pawollek (Eintracht Frankfurt)
Natalia Wróbel (Brondby)
Napastniczki:
Kayla Adamek (Vittsjö GIK)
Klaudia Jedlińska (Dijon FCO)
Ewelina Kamczyk (FC Fleury 91)
Nikola Karczewska (Bayer 04 Leverkusen)
Nikol Kaletka (Czarni Antrans Sosnowiec)
Natalia Padilla-Bidas (1. FC Koeln)
Ewa Pajor (VfL Wolfsburg)
Czytaj również: Ruszył Orlen Puchar Polski. Dwóch ekstraligowiczów już za burtą