Nie boją się Górnika - zapowiedź meczu KSZO Ostrowiec - Górnik Zabrze

Legendarny Górnik Zabrze będzie przeciwnikiem podopiecznych trenera Roberta Kasperczyka w spotkaniu 18. kolejki I ligi jakie rozegrane zostanie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Po tym jak ostrowczanie dobrze zaprezentowali się w meczu w Zabrzu, z pewnością kibiców czeka ciekawe widowisko sportowe.

Niedzielny rywal ekipy KSZO po rundzie jesiennej zgromadził na swoim koncie 30 punktów, jednak czwarta lokata nie jest szczytem marzeń głównego kandydata do awansu na piłkarskie salony Ekstraklasy. W ostatnim meczu pierwszej części sezonu zabrzanie ulegli na własnym obiekcie Widzewowi Łódź 0:1 po golu w 30. minucie Piotra Grzelczaka.

Pomarańczowo-czarni natomiast mają w swoim dorobku 22 oczka i zajmują 11 miejsce w I-ligowej tabeli. Dzięki bramce Łukasza Matuszczyka ekipa KSZO w ostatnim meczu pokonała przed własną publicznością Znicz Pruszków i przełamała tym samym złą serię czterech spotkań zakończonych porażką.

Obie drużyny spotkały się już w obecnym sezonie. W meczu inaugurującym występy obu zespołów w I lidze lepszy okazał się Górnik, pokonując KSZO 3:1, jednak to ostrowczanie pierwsi zdobyli gola po trafieniu do siatki Huberta Robaszka i rozgrywając ciekawe zawody, dobrze zaprezentowali się w Zabrzu. Dlatego też, ci wszyscy kibice, którzy wybiorą się na spotkanie w niedzielę nie powinni żałować takiej decyzji. KSZO odbudowany psychicznie za wszelką cenę będzie chciał zdobyć cenne punkty z wyżej notowanym rywalem. - Teraz gramy z zespołem Górnika Zabrze. Są tam olbrzymie oczekiwania i presja awansu do Ekstraklasy. Niemniej te wyniki uważam, że na potencjał tego zespołu, organizację, że już o historii nie wspomnę, mówią same za siebie. Bardzo pozytywną rzeczą przed tym meczem jest to, że będziemy grać z zespołem, który będzie chciał tu za wszelką cenę wygrać i zdobyć trzy punkty. To na pewno - patrząc jak te mecze do tej pory wyglądały, gdzie niektóre zespoły stosowały ultra-defensywną taktykę - stwarza nadzieję, że będzie można obejrzeć w niedzielę niezłe widowisko. My tez nie zamierzamy murować. Zamierzamy grać otwarta piłkę - zapowiedział trener Robert Kasperczyk.

KSZO w spotkaniu z Górnikiem Zabrze wystąpi bez Piotra Wtorka i Adriana Frańczaka, którzy są chorzy, a także bez kontuzjowanego od dłuższego czasu Adama Cieślińskiego (złamana ręka). Do składu natomiast, po urazie mięśnia dwugłowego uda, wrócił Adrian Sobczyński. - Na grypę rozchorował się Adrian Frańczak, wyleczył się z jej jakiejś krótkiej odmiany Michał Stachurski, z czego bardzo się cieszę. Bardzo liczyłem w tym meczu na Piotrka Wtorka, jego jednak rozłożyło zapalenie oskrzeli. Pozytywna informacją jest to, że od wczoraj normalnie trenuje z nami Adrian Sobczyński i nie odczuwa już bólu, a to jest dla nas bardzo ważne, przy braku zawodników w tej strefie boiska. To pole manewru będzie dzięki temu większe - powiedział szkoleniowiec KSZO.

Drużyna Górnika również nie będzie w najsilniejszym składzie. Nie zagrają Damian Gorawski i Robert Szczot, co z pewnością jest sporym osłabieniem gości. Mimo pewnych absencji w składach obu zespołów niedzielny mecz, który zakończy zmagania 18. kolejki ligowej zapowiada się niezwykle ciekawie, gdyż każda z drużyn nie odda łatwo skóry i będzie chciała rozstrzygnąć zawody na swoją korzyść.

KSZO Ostrowiec - Górnik Zabrze / 08.11.2009r., godz. 15.00

Przewidywane składy:

KSZO Ostrowiec: Wróbel - Stachurski, Kardas, Ciesielski, Matuszczyk - Cieciura, Dziewulski, Wieczorek, Robaszek - Kanarski, Folc.

Górnik Zabrze: Nowak - Kulig, Karwan, Pazdan, Magiera - Bonin, Strąk, Przybylski, Danch - Trznadel, Kiżys.

Sędzia: Erwin Paterek (Lublin).

Zamów relację z meczu KSZO Ostrowiec - Górnik Zabrze

Wyślij SMS o treści SF GORNIK na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu KSZO Ostrowiec - Górnik Zabrze

Wyślij SMS o treści SF GORNIK na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Komentarze (0)