Mało zabrakło, żeby spotkanie pomiędzy reprezentacjami Argentyny oraz Brazylii nie doszło do skutku. Na trybunach doszło do dantejskich scen z udziałem kibiców obu drużyn. Ostatecznie mecz rozpoczął się z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem.
Po wyczekiwanym gwizdku sędziego na murawie panowała niezwykle napięta atmosfera. Sędzia miał ręce pełne roboty i wielokrotnie musiał przerywać grę. W pewnym momencie nerwy puściły nawet Lionela Messiemu.
Najpierw doszło do kłótni Rodrigo De Paula z Rodrygo Goesem. Początkowo kapitan mistrzów świata z bliska przyglądał się całej sytuacji, ale nagle postanowił się włączyć do akcji. Pozostali piłkarze musieli rozdzielać Messiego i Brazylijczyka.
Kataloński "Sport" ujawnił, co powiedział Messi, gdy złapał przeciwnika za szyję. - Dlaczego jesteśmy gó****? Jesteśmy mistrzami świata - rzucił utytułowany zawodnik w kierunku gracza Realu Madryt. Po chwili konflikt został ugaszony.
Rozegrany w nocy z wtorku na środę mecz eliminacji MŚ 2026 zakończył się zwycięstwem Argentyny 1:0. Autorem jedynej bramki był Nicolas Otamendi.
ZOBACZ WIDEO: Neymar już tak nie wygląda. Zaskoczył nową fryzurą
Czytaj więcej:
Co stało się z drużyną? Konkretny przekaz kadrowicza po fatalnym roku reprezentacji
Tomasz Hajto zmiażdżył pracę Santosa. "Dziadzio z Portugalii"