Powinniśmy / mogliśmy zwyciężyć - komentarze po meczu Polonia Bytom - Lech Poznań

Choć remis w spotkaniu Polonii z Lechem był sprawiedliwym wynikiem, piłkarze obu drużyn nie ukrywali, że czują niedosyt i to właśnie ich ekipa powinna być zwycięska w tym meczu. W pomeczowych wypowiedziach dominowały zdania "powinniśmy wygrać" lub "mogliśmy zwyciężyć".

Mateusz Możdżeń (Lech Poznań):- Uważam, że prowadziliśmy grę przez całe spotkanie. Przeważaliśmy i byliśmy lepszym zespołem. Jednak gra potoczyła się inaczej niż byśmy chcieli; straciliśmy bramkę, zremisowaliśmy mecz i możemy mieć o to pretensje tylko do siebie. Przed spotkaniem w grę wchodziły tylko trzy punkty, a więc dziś straciliśmy dwa "oczka". A powinniśmy byli spokojnie gonić czołówkę... Natomiast jeśli chodzi o mnie, cieszę się że gram coraz więcej i tak jak dziś, cały mecz. To fajna sprawa: podwyższa się na pewno moja pewność siebie oraz doświadczenie.

Marcin Kikut (Lech Poznań): - Po raz kolejny powtarza się to, że strzelamy gola, kontrolujemy mecz, a następnie niepotrzebnie tracimy bramkę. Znowu dajemy zepchnąć się do obrony, znowu nie poszliśmy za ciosem po zdobyciu gola. Przez jakąś godzinę spotkania przeważaliśmy... ale mecz niestety trwa 90 minut. Z wyniku nie jesteśmy zadowoleni, bo nie zdobyliśmy trzech punktów. Dlatego też nie ma znaczenia czy się prowadzi grę przez większość meczu. Ze Śląskiem zagraliśmy słabe spotkanie, ale je wygraliśmy, natomiast dzisiaj zagraliśmy poprawnie, a straciliśmy dwa punkty.

Grzegorz Podstawek (Polonia Bytom):- Nie do końca graliśmy to co chcieliśmy... jednakże remis z taką drużyną jak Lech na pewno cieszy. Szczególnie w pierwszej połowie gra nie układała nam się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli - niepotrzebnie cofnęliśmy się do defensywy i przez to nie potrafiliśmy sobie stworzyć sytuacji pod bramką Lecha. W drugiej połowie zagraliśmy już dużo lepiej i gdybyśmy tylko byli trochę skuteczniejsi, ten mecz skończyły się dla nas korzystniej. Pozostało nam jeszcze kilka spotkań i chcemy ugrać jeszcze parę punktów. Najbardziej potrzebny w chwili obecnej jest nam spokój. W przyszłym tygodniu gramy z Jagiellonią i myślę, że nie stoimy na straconej pozycji.

Wojciech Skaba (Polonia Bytom):- Choć na pewno trzy punkty bardzo by nas ucieszyły... punkt z Lechem to dobry wynik, z którego jesteśmy zadowoleni. Z przebiegu gry można śmiało powiedzieć, że podział punktów jest sprawiedliwym wynikiem. My mieliśmy słabszą pierwszą połowę, natomiast Lech drugą. Jednak tak jak mówię, nie jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani, bo w końcu mogliśmy pokusić się o pełną pulę w tym spotkaniu. W końcu mieliśmy kilka sytuacji. Choć w zasadzie poznaniacy również, ale większość ich strzałów to były uderzenia w środek bramki.

Marcin Radzewicz (Polonia Bytom):- Na pewno Lech chciał wygrać tak samo jak my. Jednak zwyciężyć może tylko jedna drużyna, chyba że padnie remis. Lech to drużyna, która dobrze grała w pucharach... ale to trochę tak jak z Barceloną, która świetnie gra w Lidze Mistrzów, a potem jedzie na mecz ligowy i remisuje ze słabszą drużyną. Wciąż jesteśmy w czołówce tabeli, ale stąpamy twardo po ziemi i wiemy o co mamy walczyć. Skupiamy się na tym, żeby grać jak najlepiej. Jednak wynik pozostawia niedosyt, bo choć Lech dominował w pierwszej połowie, w drugiej to my mogliśmy pokusić się o zdobycie jeszcze jednego gola i zwycięstwo.

Źródło artykułu: