Ta decyzja była ogromnym zaskoczeniem. Jakub Kwiatkowski przez 11 lat pracował przy reprezentacji Polski, ale od PZPN usłyszał, że nie będzie już team managerem drużyny narodowej, którą jesienią przejął trener Michał Probierz.
Wielu kibiców, dziennikarzy oraz piłkarzy uważa, że piłkarska centrala pozbyła się kompetentnej osoby. 162 przedstawicieli mediów podpisało się pod podziękowaniami opublikowanymi przez Stowarzyszenie Fotoreporterów (więcej tutaj). Decyzję skomentował także sam zainteresowany (więcej tutaj).
Podziękowania za wieloletnią współpracę złożyli Kwiatkowskiemu piłkarze reprezentacji Polski. W rozmowie z meczyki.pl Janusz Basałaj przekazał, jak w tej sytuacji zachował się kapitan Biało-Czerwonych, Robert Lewandowski.
- Był pierwszym piłkarzem z kadry, który się do niego zgłosił i podziękował za współpracę - stwierdził dziennikarz, który doskonale zna realia pracy w PZPN. Sam przez lata był szefem departamentu mediów i komunikacji w polskiej federacji piłkarskiej.
Przy okazji programu "Pogadajmy o piłce" Basałaj krytycznie wypowiedział się na temat ostatnich wydarzeń. - To nie mój atak w Michała Probierza, ale zatrudnianie i zwalnianie rzecznika prasowego i team managera kadry to jest robota prezesa PZPN. Forma rozstania była haniebna, idiotyczna, prosto ze śmiesznego klubiku - wyznał.
- Doktor i kucharz reprezentacji też powinni mieć się na baczności. Mogą być następni. Są z ekipy Zbigniewa Bońka. Nie mówię, że zwolnienie Kwiatkowskiego to jest zemsta właśnie za to, ale chodzi o formę tego rozstania - dodał Basałaj.
Czytaj także:
Premier League: Sensacja w Manchesterze. Kompromitacja Czerwonych Diabłów
Sensacja we Frankfurcie! Eintracht całkowicie zdominował Bayern Monachium
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy