Krychowiak zachwycił na Bliskim Wschodzie. Świetny strzał na wagę punktu

To koniec? Problemy partnera PZPN

W czwartkowe popołudnie rozegrano spotkanie drużyn walczących o utrzymanie. Abha Club był uznawany za faworyta rywalizacji z zespołem, który zamyka tabelę ligi saudyjskiej. Niespodziewanie goście otworzyli wynik.

Bramkarz w 64. minucie gry z trudem obronił uderzenie Viniciusa, aczkolwiek przy dobitce nie miał już absolutnie żadnych szans na skuteczną interwencję. Autorem pierwszego gola w meczu był Faiz Elemani.

Dokładnie kwadrans później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Swój kunszt pokazał Grzegorz Krychowiak. Były reprezentant Polski długo się nie zastanawiał, gdy dopadł do piłki tuż przed polem karnym, i znakomitym strzałem z powietrza sprawił, że golkiper rywali skapitulował.

Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Abha Club nadal znajduje się w strefie spadkowej. Sytuacja drużyny przeciwnej również nie uległa poprawie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu

"Z jednej strony szkoda straconych punktów, z drugiej brawa dla drużyny za wyrównanie i walkę do końca" - tak mecz skomentował Krychowiak za pośrednictwem platformy X.

Abha Club - Al-Hazem SC 1:1 (0:0)
0:1 - Faiz Selemani 64'
1:1 - Grzegorz Krychowiak 79'

Czytaj więcej:
Pech reprezentanta Polski. W tym roku może już nie zagrać
Włoch widzi dużą szansę Rakowa. "Atalantę czeka wiele eksperymentów"