Media: ruszyły rozmowy ws. sprzedaży "Lewego". Oto cena i kierunek

"O, Lewandowski idzie!". Tak przyjęli Polaka w Hiszpanii

Do niedawna Robert Lewandowski miał w FC Barcelonie status piłkarza "nietykalnego". Polak w zeszłym sezonie zaliczył świetny start w katalońskim klubie, zdobywając 33 bramki i notując 8 asyst w 46 meczach. Napastnik sięgnął też po tytuł króla strzelców La Ligi, a jego gole były kluczowe w kontekście wywalczenia przez "Dumę Katalonii" mistrzostwa Hiszpanii.

Początek tego sezonu w wykonaniu polskiego napastnika nie należy jednak do udanych. Lewandowski zagrał w 21 meczach Barcelony, zdobywając 9 bramek i notując 5 asyst. Co więcej, w wielu spotkaniach Polak był kompletnie niewidoczny. Zdaniem hiszpańskich mediów słaba forma snajpera sprawiła, że stracił on swoją dotychczasową pozycję.

Według informacji, do których dotarł kataloński "Sport", część działaczy FC Barcelony coraz poważniej rozważa sprzedaż Lewandowskiego już w letnim oknie transferowym. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy najbardziej prawdopodobnym kierunkiem ewentualnego transferu jest Arabia Saudyjska. Już zeszłego lata pojawiały się pogłoski, że arabskie kluby chciały pozyskać Polaka, oferując mu bajoński kontrakt w wysokości 150 milionów euro rocznie. Oferta ta została jednak stanowczo odrzucona.

ZOBACZ WIDEO: Rzadki widok. Messi wszedł do sklepu i się zaczęło

Nie bez znaczenia w kontekście ewentualnej sprzedaży Lewandowskiego jest również fakt, że w przyszłym sezonie ma wzrosnąć jego pensja. Jak ustalił "Sport", Polak obecnie inkasuje 26 milionów euro rocznie, a począwszy od rozgrywek 2024/2025 jego zarobki mają wynieść 32 miliony euro. Z tego powodu władze Barcelony są nawet skłonne obniżyć cenę za Polaka z 30 do 20 milionów euro.

"Powiedziano mi, że przedstawiciele Barcelony w rozmawiali z arabskim agentem, aby rozważyć opcję transferu w czerwcu do jednego z klubów w tym kraju" - napisał Alfredo Martinez ze "Sportu".

Sytuacja jest jednak delikatna, gdyż ewentualny transfer Lewandowskiego wymaga zgody udzielonej przez obóz samego Polaka. Działacze Barcelony obawiają się więc, że próba wymuszenia transferu na napastniku zakończy się konfliktem, co miało już wcześniej miejsce w przypadku Frenkiego de Jonga.

Aktualna umowa Lewandowskiego obowiązuje do czerwca 2026 roku. Czas pokaże, czy Polak wypełni kontrakt, czy też potwierdzą się doniesienia hiszpańskich mediów i 35-latek wcześniej zmieni barwy klubowe.

Czytaj też:
Zaskakujący ruch Lewandowskiego. Będą promować jego biznes w Arabii Saudyjskiej
Anglicy wybrali piłkarza roku 2023. Lewandowski? Szkoda gadać

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)