W 2021 roku Cezary Kulesza przejął po Zbigniewie Bońku stanowisko prezesa PZPN. Działacz w głosowaniu odniósł przekonujące zwycięstwo nad swoim jedynym kontrkandydatem, czyli Markiem Koźmińskim.
Były reprezentant Polski nie ma najlepszego zdania o obecnym kierownictwie federacji. Koźmiński był gościem niedzielnego wydania programu "Pogadajmy o piłce" i dość nieoczekiwanie przekazał sensacyjną informację.
52-latek zdradził, kto będzie kandydował na fotel prezesa PZPN w 2025 roku. Co ciekawe, w tym gronie są aktualni współpracownicy Kuleszy
- Już wiemy, jacy będą kandydaci. To już jest pewne. Będą to Wojciech Cygan, Adam Kaźmierczak i Paweł Wojtala. To są trzy osoby, które pracują obecnie w zarządzie PZPN. Ale to są dobrzy ludzie, na pewno nie należą do tego grona działaczy, które krytykujemy - tłumaczył.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy
Według Koźmińskiego, pozycja Kuleszy w strukturach federacji mocno osłabła przez niezliczone afery i kryzys wizerunkowy. Cygan, Kaźmierczak oraz Wojtala rzekomo mają na pieńku z prezesem Kuleszą.
- To są na pewno postaci anty-Kulesza, tylko oni tego nie pokazują. Oni są w obecnym PZPN i w jakimś stopniu są obrzygani błotkiem, ale go nie zrobili. Znam ich i to są dobrzy ludzie - zaznaczył.
Czytaj więcej:
Piłkarz Napoli dał się sprowokować. Tak potraktował Zalewskiego [WIDEO]
Media: FC Barcelona zaczęła rozmowy. To koniec Lewandowskiego?