1 
To może być prawdziwa bomba we włoskiej piłce. Piotr Zieliński od 8 lat jest zawodnikiem SSC Napoli, ale jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku i jak na razie nie został przedłużony. Wedle doniesień medialnych Polak niemal na pewno odejdzie z klubu już po zakończeniu sezonu.
Od 1 stycznia będzie mógł już bowiem negocjować z nowymi klubami. Ekipa z Kampanii nie traci jednak nadziei i chce jeszcze przedłużyć umowę z piłkarzem. Potwierdzają to działacze zespołu.
- Wyraził chęć pozostania w Napoli, jeśli zostanie osiągnięte porozumienie. Negocjacje dalej trwają i wszystko rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach - powiedział dyrektor sportowy klubu Mauro Meluso na antenie DAZN.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu
- Nie jesteśmy uzależnieni od jednego zawodnika. Liczy się cały zespół. Są zawodnicy, którzy w ubiegłym roku odbyli z nami wyjątkową podróż, a w tym roku rzeczy nie ułoży się po ich myśli - dodał działacz.
Odejście Piotra Zielińskiego może być dla Napoli podwójnie bolesne. Wszystko wskazuje na to, że wzmocni ich ligowych rywali. Wedle doniesień medialnych najbliżej mu teraz do Interu Mediolan, a w drugiej kolejności do Juventusu. Mniej mówi się o transferze do Anglii, a zainteresowane Polakiem ma być Manchester United.
Czytaj więcej:
Napoli skończyło hit w dziewięciu. Przełom po faulu na Nicoli Zalewskim
Czy ew. odejście z Napoli będzie dla Zielińskiego dobre? 
