W sezonie 2022/2023 Ivan Toney był wyróżniającym się piłkarzem i prawdziwą gwiazdą rozgrywek Premier League. Anglik wystąpił w 35 meczach Brentford FC, w których zdobył 21 bramek i 5 asyst.
Pod koniec rozgrywek 27-latek został zawieszony przez Sąd Sportowy na osiem miesięcy za 232 naruszenia zasad dotyczących zakładów bukmacherskich.
Anglik do treningów z drużyną mógł powrócić po czterech miesiącach kary, a na boisko meczowe zawita nie wcześniej niż 17 stycznia 2024 roku.
I to właśnie ten fakt, że już za nieco ponad trzy tygodnie Toney będzie mógł wyjść na boisko ligi angielskiej sprawia, że w kolejce ustawiają się chętni o jego podpis. Według dziennikarza Eda Aaronsa z "The Guardian" trzy kluby są w grze o 27-letniego napastnika.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej
Mają to być Chelsea, Arsenal i Tottenham. Dziennikarz zdradza, że transfer Anglika jeszcze zimą nie będzie tani. Bretnford ma oczekiwać dużych pieniędzy i Toney ma kosztować 100 milionów funtów. Jeżeli w styczniu nie dojdzie do transferu, to latem ta kwota ma być znacznie mniejsza.
Brentford obecnie ma na swoim koncie 19 punktów i zajmuje 14. miejsce w tabeli Premier League. We wtorek zmierzą się z Wolverhampton Wolves, aby przerwać niechlubną serię trzech porażek z rzędu.
Zobacz także:
Szczere wyznanie historyka. Nie wszystkim się spodoba
Pamiętasz tych dwóch mężczyzn? Pięć lat temu obserwowała ich cała Polska