Celują w hit zimowego okienka. To absolutny priorytet dla Bayernu Monachium

Pozyskanie środkowego obrońcy jest dla Bayernu Monachium celem nadrzędnym w zimowym oknie transferowym. Zdaniem "Sportu" najbliżej jest Raphael Varane, który nie czuje się dobrze w Manchesterze United.

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Raphael Varane (z prawej) podczas meczu z Bayernem Monachium Getty Images / James Baylis / Na zdjęciu: Raphael Varane (z prawej) podczas meczu z Bayernem Monachium
Dayot Upamecano, Kim Min-jae i Matthijs de Ligt. To trójka środkowych obrońców Bayernu Monachium na sezon 2023/24. Skromnie, biorąc pod uwagę markę klubu i trudy sezonu.

A jeśli dodać do tego problemy zdrowotne de Ligta oraz zbliżający się udział Kima w Pucharze Azji może się okazać, że Bayern zostanie na początku 2023 roku z jednym stoperem. Wtedy po raz kolejny trener Thomas Tuchel musiałby eksperymentować m.in. z Leonem Goretzką w roli środkowego obrońcy.

Dyrektor sportowy Bayernu Christoph Freund już jakiś czas temu potwierdził, że zimą Bayern uda się na zakupy w poszukiwaniu kogoś na tę pozycję. "Sport" informuje, że Bawarczycy są w stanie zapłacić ok. 20 milionów euro za Raphaela Varane'a.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polscy policjanci najlepsi na świecie! Tylko spójrz, jak pięknie grali

Media w Anglii już niejednokrotnie informowały, że Raphael Varane nie jest szczęśliwy w Manchesterze United i chciałby odejść przy najbliższej możliwej okazji.

Francuz był już łączony z kilkoma klubami, również wewnątrz Premier League. Temat Bayernu przewijał się już w listopadzie, natomiast wtedy nie był on "gorący" według niemieckich dziennikarzy.

Kontrakt Varane'a obowiązuje do końca sezonu 2024/25. Manchester United nie powinien robić mu problemów przy ewentualnym odejściu, zwłaszcza że trener Erik ten Hag w ostatnim czasie raczej na niego nie stawiał. Wyżej w hierarchii stali Jonny Evans, Victor Lindelof i Harry Maguire. A nawet Luke Shaw, czyli nominalny boczny obrońca.

Niektóre źródła mówiły o tym, że Varane miałby wrócić do Realu Madryt, ale to prawdopodobnie się nie wydarzy. "Królewscy" mają inne cele i jeśli w ogóle ruszą po środkowego obrońcę, to nie będzie nim Francuz. Tu dodajmy, że "Chiringuito" twierdzi iż Carlo Ancelotti nalega na sprowadzenie stopera w obliczu plagi kontuzji w zespole. Wkrótce ma dojść do spotkania Włocha z osobami decyzyjnymi w klubie.

CZYTAJ TAKŻE:
Mógł wyrządzić krzywdę rywalowi. Jest kara dla piłkarza Realu za brutalny faul
Co dalej z Jakubem Kamińskim? VfL Wolfsburg podjął decyzję

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×