[tag=43826]
Al-Nassr[/tag] udało się na krótkie tournee przed wznowieniem sezonu. Saudyjczycy w planach mieli dwa mecze towarzyskie. Pierwszym rywalem miało być Shanghai Shenhua, a drugim Zhejiang Professional. Wszystko jednak stanęło pod znakiem zapytania po pechu, który dopadł Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk doznał kontuzji mięśniowej. Jest ona na tyle poważna, że jeden z najlepszych piłkarzy na świecie nie będzie zdolny do gry przez pewien czas. To sprawiło, że kibice z Chin wpadli w furię.
Do sieci trafiły nagrania spod hotelu, w którym przebywali gracze Al-Nassr. Tłum Chińczyków skandował "Ronaldo", a w pewnym momencie spora grupa ludzi dostała się do hotelu. W tym momencie zrobiło się bardzo nerwowo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie
Niedługo później pojawiła się informacja, że planowane mecze towarzyskie nie dojdą do skutku. Al-Nassr postanowiło je odwołać i rozegra w innych terminach, gdy "CR7" będzie już zdrowy. Chińskie zgrupowanie będzie kontynuowane, ale klub nie rozegra sparingów.
Nerwową atmosferę postanowił uspokoić sam piłkarz. Ronaldo publicznie zabrał głos i przeprosił za to, że kontuzja wyeliminowała go z gry.
- Jak wiadomo, w piłce są pewne rzeczy, których nie da się kontrolować. Gram od 22 lat i jestem zawodnikiem, który nie ma zbyt wielu kontuzji. Jest mi naprawdę smutno, bo przyjechaliśmy z Al-Nassr do Chin, aby cieszyć się torunee. Czuję się tutaj jak w drugim domu. Jest mi smutno i wiem, że wam też jest smutno - powiedział gwiazdor.
Na razie nie wiadomo, kiedy zostaną rozegrane mecze z chińskimi drużynami. Saudyjczycy mają bardzo napięty terminarz. 1 lutego zagrają towarzysko z Interem Miami, w którym gra Lionel Messi. Tydzień później rywalem będzie Al-Hilal, a 14 lutego Al-Nassr ma spotkanie w Azjatyckiej Lidze Mistrzów z Al Feiha.
Ukochana Ronaldo pokazała kilka zdjęć. Szaleństwo w komentarzach >>
Wielkiego powrotu nie będzie. Cristiano Ronaldo wykluczył ten transfer >>