Thomas Tuchel zmieni klub? Te doniesienia nie pozostawiają złudzeń
Thomas Tuchel jest jednym z najbardziej uznanych trenerów w europejskim futbolu. Chciałoby go u siebie wiele klubów, ale ten najprawdopodobniej w najbliższym czasie nie odejdzie z Bayernu Monachium.
Z bawarskim zespołem idzie mu różnie, ale fakt jest taki, że w poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo Niemiec, a w obecnym wciąż ma na nie duże szanse. Wydawało się, że trener jest w pełni zaaklimatyzowany w Monachium i stamtąd nie odejdzie, ale po jego ostatnich wypowiedziach trochę zawrzało.
50-latek przyznał, że chciałby kiedyś pracować w Hiszpanii, co w połączeniu z informacją o odejściu Xaviego z FC Barcelony po obecnym sezonie dało do myślenia. - Ponowna praca za granicą przypadłaby mi do gustu. Hiszpania ma niezwykłą ligę. Z mojej perspektywy i na podstawie moich doświadczeń w pracy z Hiszpanami mogę przyznać, że cechuje ich ogromna pewność siebie. Kiedy rozmawiasz z hiszpańskimi graczami, odnosisz wrażenie, że szybko nawiązujesz z nimi kontakt - mówił.
W związku z tym kibice Bayernu zaczęli się obawiać, że ich trener odejdzie po obecnych rozgrywkach, ale według Floriana Plettenberga z telewizji Sky Sport, nic takiego się nie wydarzy. Dziennikarz podał, że Tuchel chce wypełnić swój kontrakt z Die Roten, a ten obowiązuje do lata 2025 roku.
Szkoleniowiec jest obecnie jedną z najważniejszych osób w szeregach mistrza Niemiec. Były opiekun m.in. Cheslea ma być bowiem w pełni zaangażowany w budowanie zespołu. 50-latek jest w pewnym stopniu odpowiedzialny za transfery przeprowadzane przez Bayern, co sprawia, że władze klubu nie będą chciały pozwolić mu tak szybko odejść, skoro drużyna jest aranżowana według jego pomysłów.
Czytaj też:
Probierz rozważa sensacyjne powołanie
Sonny Kittel odejdzie z Rakowa