Harry Kane ma nowego konkurenta. Szwedzki talent dołączył do Bayernu Monachium

Getty Images / A. Beier/FC Bayern / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium
Getty Images / A. Beier/FC Bayern / Na zdjęciu: piłkarze Bayernu Monachium

W ostatnim dniu okienka transferowego Bawarczycy dopięli kolejny zimowy transfer. Szeregi mistrza Niemiec zasilił Jonah Kusi-Asare. 16-letni napastnik to obecnie jeden z największych talentów w Szwecji.

To niezwykle interesujący ruch transferowy Bayernu Monachium. Jonah Kusi-Asare ma zaledwie 16 lat, ale mimo wieku i niewielkiego doświadczenia uważany jest za jednego z najbardziej perspektywicznych graczy w Skandynawii. Wychowywał się w największej szwedzkiej akademii Brommapojkarna, w której pierwsze kroki stawiał m.in. Dejan Kulusevski.

Do AIK Solna trafił na początku 2023 roku, a swoją znakomitą postawą w drużynie młodzieżowej zaimponował obecnemu trenerowi Henningowi Bergowi, który dał mu okazję do debiutu w seniorskiej piłce. Łącznie 16-latek zgromadził 4 występy na poziomie szwedzkiej ekstraklasy. Jonah Kusi-Asare z powodzeniem występuje także w młodzieżowych reprezentacjach Szwecji, a w ośmiu dotychczasowych spotkaniach ustrzelił już pięć goli.

Młodego napastnika cechują fantastyczne warunki fizyczne. Zawodnik mierzy 196 cm wzrostu, a do tego jest niesamowicie szybki i świetnie radzi sobie w pojedynkach z przeciwnikami, potrafi skutecznie się zastawić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii

Skauci Bayernu Monachium od pewnego czasu przyglądali się zawodnikowi. Ostatecznie klub zdecydował się zaprosić piłkarza na testy i podpisać kontrakt. Mistrzowie Niemiec za transfer utalentowanego napastnika zapłacili 6,5 miliona euro.

Przyjście 16-latka do zespołu to efekt nowego długofalowego projektu obecnego dyrektora sportowego Bawarczyków, Christopha Freunda. Austriak przez osiem lat pełnił tę funkcję w Red Bullu Salzburg, który słynie z sięgania po największe talenty z całego świata.

Jonah Kusi-Asare najprawdopodobniej dołączy do rezerw Bayernu występujących obecnie na 4. poziomie rozgrywkowym w kraju. Niewykluczone jednak, że może podążyć śladami innego nastolatka, który z powodzeniem radzi sobie w pierwszym zespole. Mathys Tel w tym sezonie zaliczył już 24 występy, w których zgromadził 6 goli i 3 asysty.

Czytaj też:
Możliwy sensacyjny powrót Jose Mourinho
Ubywa kłopotów trenerowi Pogoni Szczecin

Źródło artykułu: WP SportoweFakty