1 
W ostatnim czasie derby Madrytu były bardzo zaciętymi rywalizacjami. Jak spojrzymy na wyniki, to Atletico Madryt jest jedynym klubem w Hiszpanii, który ma w tym sezonie patent na pokonanie Realu Madryt i pokazało to aż dwa razy.
Jedyne dwie porażki Królewskich w obecnych rozgrywkach przypadły właśnie na rywalizacje z lokalnym rywalem, a ta ostatnia w 1/8 Pucharu Króla miała miejsce po świetnym starciu zakończonym dopiero po dogrywce. Najbliższe derby zaplanowano na niedzielny wieczór.
W tej batalii zespołowi prowadzonemu przez Carlo Ancelottiego nie pomoże bardzo ważny zawodnik. W czwartkowym meczu z Getafe CF swoją piątą żółtą kartkę w tym sezonie obejrzał Aurelien Tchouameni, co wyklucza go z niedzielnych derbów stolicy Hiszpanii.
Francuz w obecnych rozgrywkach jest bardzo ważną postacią w zespole z Estadio Santiago Bernabeu. W linii pomocy bardzo często daje balans, którego ta potrzebuje, gdy inni członkowie tej formacji grają bardzo ofensywnie i czasami nie mają siły na grę w obronie.
Takiego zawodnika może zabraknąć w starciu z Atletico, a ta drużyna ma przecież kim postraszyć przy swoich atakach. Dlatego też Carlo Ancelotti na pewno będzie musiał się nagłowić, w jaki sposób zestawić linię pomocy na ten mecz.
Czytaj też:
Oni postanowili zmienić kluby zimą
Utknęli w swoich klubach. Co dalej?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii
na Instagramie 
na Facebooku 
