Media: kłopoty Realu. Wiemy, ile będzie pauzował Bellingham

Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Jude Bellingham
Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Jude Bellingham

Gwiazdę Realu Madryt czeka wymuszona przerwa w grze. Jude Bellingham będzie miał słodko-gorzkie wspomnienia z meczu z Gironą (4:0).

W tym artykule dowiesz się o:

Rozpędzony Real Madryt nie zatrzymuje się na boiskach La Ligi. W meczu na szczycie podopieczni Carlo Ancelottiego kompletnie rozbili Gironę. W wygranym 4:0 spotkaniu dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Jude Bellingham.

Na pomeczowej konferencji prasowej Ancelotti zdradził, że reprezentant Anglii nie dotrwał do końcowego gwizdka ze względu na kontuzję. Filar "Królewskich" został szczegółowo przebadany przez sztab medyczny. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, zdiagnozowano u niego skręcenie wysokiego stopnia w lewej kostce.

W związku z tym Bellingham nie będzie w stanie pomóc madryckiemu zespołowi w najbliższym czasie. Z kolei dziennikarz Jose Luis Sanchez na platformie X podał, że bramkostrzelny piłkarz będzie pauzował od dwóch do nawet trzech tygodni.

Jeśli te informacje się potwierdzą, lider klasyfikacji strzelców La Ligi opuści pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z RB Lipsk, a także starcia na krajowym podwórku z Rayo Vallecano, Sevillą oraz Valencią. W tym sezonie Ancelotti może mówić o dużym pechu. Przypomnimy, że wciąż rehabilitację przechodzą David Alaba, Thibaut Courtois, Nacho Fernandez, Eder Militao oraz Antonio Ruediger.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu

Czytaj więcej:
Z Rakowa do reprezentacji. "Czerczesow tylko robi wrażenie groźnego"
Niemcy nie zostawiają na nim suchej nitki. "Katastrofa"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty