Co z Argentyńczykiem w polskiej kadrze? Znamy plany

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Wiemy, jakie zamiary ma wobec Santiago Hezze selekcjoner reprezentacji Michał Probierz przed najbliższym zgrupowaniem drużyny narodowej. Już w marcu nasza kadra zagra w barażach o awans na mistrzostwa Europy w Niemczech.

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Probierz na początku roku odbył telefoniczną rozmowę z piłkarzem Olympiakosu Pireus niedługo po tym, gdy Santiago Hezze odebrał polski paszport. Zawodnik był zaskoczony kontaktem od selekcjonera, ale pozytywnie podszedł do zainteresowania ze strony PZPN-u. Konkretna deklaracja nie padła, ale Probierz zaproponował Hezze rozmowę twarzą w twarz. To wtedy piłkarz ma się określić odnośnie występów dla naszej reprezentacji.

Do spotkania pomocnika z selekcjonerem początkowo miało dojść na początku lutego, ale plany się zmieniły. Dowiedzieliśmy się, że selekcjoner dalej zamierza odwiedzić Hezze w Grecji, ale zrobi to przy okazji innych podróży. Dla Probierza nie jest to obecnie sprawa priorytetowa.

Bez powołania w marcu

Ustaliliśmy, że Hezze nie otrzyma powołania na najbliższe, marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski, ale niewykluczone, że dostanie szansę debiutu w naszej kadrze w innym terminie.

Za miesiąc reprezentacja zagra w Warszawie z Estonią (21.03) w barażach o awans na mistrzostwa Europy. Jeżeli wygra pierwszy mecz, w finale baraży zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Walia - Finlandia.

Santiago Hezze to defensywny pomocnik Olympiakosu Pireus. W Grecji występuje od tego sezonu. Przed transferem do Europy rozegrał ponad sto meczów dla Atletico Huracan z argentyńskiej ekstraklasy. Babcia zawodnika pochodzi z Polski, dlatego Hezze otrzymał polski paszport.

Piłkarz przede wszystkim chciał w ten sposób ułatwić sobie funkcjonowanie w nowym klubie. W lidze greckiej obowiązuje bowiem limit obcokrajowców i każda drużyna może posiadać w swojej kadrze maksymalnie ośmiu graczy spoza Unii Europejskiej. Do tego trzech zawodników musi mieć poniżej 23 lat, a Hezze ma obecnie o rok mniej.

Był w systemie PZPN

Zawodnik figurował w systemie skautów z PZPN monitorujących zawodników z polskimi korzeniami. Gdy Hezze odebrał dokumenty, skontaktował się z nim szef skautingu zagranicznego PZPN Maciej Chorążyk i poinformował o zainteresowaniu selekcjonera pierwszej reprezentacji.

Hezze ma na koncie debiut dla młodzieżowej reprezentacji Argentyny, jednak później nie otrzymał powołania do pierwszej kadry. W Olympiakosie jest podstawowym zawodnikiem. W obecnym sezonie rozegrał 29 spotkań.

Robert Lewandowski to przewidział. Kluczowy moment dla polskiej kadry [OPINIA]

Komentarze (5)
avatar
TreserΚlonów
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świderski to sie nadaje najwyżej do pompowania piłek :-)) 
avatar
Ires
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z piłkarzami to trochę jak z lekarzami. Wyedukowani w kraju za freesa a wyjeżdżają za granicę zarabiać melony ;D 
avatar
jatojaijuz
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Skierawski zawsze szukasz poczytnosci/ albo POLAK albo BRAK DOSTEPU DO KADRY 
avatar
jatojaijuz
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ARGENTYNCZYK czy KTO bo w kadrze tylko POLACY piamaku 
avatar
JanuszR
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla grajków było by lepiej jak Euro oglądaliby w telewizji chociaż nie denerwowali by kibocow i przynajmniej wstydu by nie przyniesli