3:1 z Piastem na wyjeździe i 3:1 z Koroną u siebie. Tak prezentuje się dorobek Górnika Zabrze u zarania wiosny.
Zespół gra efektownie i efektywnie, widać, że większość piłkarzy jest w dobrej formie. Swoje robi doświadczony Lukas Podolski, w końcu zaczął też błyszczeć Adrian Kapralik, który w tych dwóch meczach strzelił trzy gole, zaliczył asystę i ogromny udział w samobójczym trafieniu piłkarza Korony.
Początek wiosny jest więc sportowo bardzo udany, a przed zabrzanami niedzielny wyjazdowy mecz z Widzewem Łódź. A przed działaczami, choć zapewne w dalszej perspektywie, decyzje dotyczące piłkarzy, którym latem kończą się kontrakty.
Takich w Górniku jest kilku i od tego co z nimi zależały będą potrzeby zabrzan w letnim okienku transferowym. Ale po kolei. Najłatwiej klubowi powinno pójść z prolongatą jednego z absolutnie kluczowych piłkarzy, czyli Erik Janży.
Zarówno jego menedżer Matej Skergo, na łamach WP SportoweFakty, jak i sam zawodnik w rozmowie z Weszło deklarują, że kapitan chce zostać w Zabrzu, a dogadywane są ostatnie szczegóły jego kontraktu. Jeszcze dziś, to jest w środę, potwierdziliśmy, że tak to właśnie wygląda.
Czyż nie ma klauzuli
Po udanym ostatnim meczu przeciw Koronie pojawiły się też wśród kibiców Górnika pytania o przyszłość Szymona Czyża. Choć zawodnik wypożyczony z Rakowa w ekipie Jana Urbana jest często rezerwowym, to potrafi zaznaczyć swój ślad. Tak było jesienią we Wrocławiu, gdy popisał się golem wyrównującym w ostatnich sekundach, świetną zmianę dał również w starciu z Koroną, gdzie zaliczył piękną asystę drugiego stopnia.
Po sezonie wygasa jednak jego wypożyczenie do Zabrza. Z informacji WP SportoweFakty wynika, że Górnik nie ma prawa pierwokupu. W umowie nie wpisano kwoty jaką trzeba by wpłacić, aby ten zawodnik kontynuował występy w śląskim klubie. W tym momencie nie ma też wyznaczonej ceny jakiej Raków oczekiwałby za Czyża. Jego przyszłość wyjaśni się więc prawdopodobnie po zakończeniu sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Błaszczykowski odpowiada na trudne pytania przed premierą
Idąc dalej, "trafiamy" na Daniela Bielicę. Bramkarzowi Górnika, który prezentuje ostatnio wysoką formę, również latem wygasa kontrakt. I niewykluczone, że jak w przypadku Czyża, na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba będzie poczekać.
Z naszych informacji wynika, że gdyby pojawiła się oferta zza granicy, to zapewne bramkarz byłby ją skłonny rozważyć. Górnik już jakiś czas temu "zagadywał" w sprawie nowej umowy, ale w tym momencie w tej sprawie, według naszej wiedzy, nic przełomowego się nie dzieje.
Pacheco zadowolony, Górnik też
Lato to również kres umowy Daniego Pacheco. Hiszpan czuje się w Zabrzu bardzo dobrze, już raz przedłużył kontrakt. Co jednak wydarzy się po sezonie? Z naszych informacji wynika, że nie było jeszcze oficjalnej propozycji prolongaty umowy dla byłego gracza Liverpoolu. Niemniej są pewne wskazówki świadczące o tym, że coś takiego prędzej czy później powinno nastąpić.
Kolejna kwestia to Paweł Olkowski. Tu, jak się dowiadujemy, w kontrakcie, który kończy się latem jest zapis, że Górnik może go przedłużyć o kolejne dwanaście miesięcy. Tak samo jest w przypadku Rafała Janickiego i zabrzańskiej młodzieży, czyli Krzysztofa Kolanko i Dominika Szali.
Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty