1:3 z Górnikiem Zabrze, 1:3 z Rakowem Częstochowa. Wiosna zdecydowanie nie rozpoczęła się po myśli Piasta Gliwice.
Jesienią nie był to może najbardziej ofensywnie grający zespół w Polsce, większość spotkań remisował, ale przynajmniej nie tracił dużo goli (w sumie czternaście). Teraz nie dość, że przytrafiły się dwie przegrane, to jeszcze po stronie strat aż sześć goli.
- Wynik był identyczny, ale tych meczów nie można oceniać w ten sam sposób. Zdajemy sobie sprawę, że nie zaczęliśmy tej rundy tak, jak chcieliśmy. Przede wszystkim wynikowo, natomiast nie chciałbym teraz tego roztrząsać. Dobrze pracujemy, a że wynik nie dopisał? To czasami się dzieje w piłce. Musimy patrzeć na to, co przed nami. Trzeba pokazać jak najlepsze oblicze - powiedział trener Aleksandar Vuković na konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nie ma wątpliwości, co czeka reprezentację
W kolejnym meczu łatwo jednak nie będzie, bo Piast zagra z Cracovią, która na wiosnę zdobyła cztery punkty. Najpierw rozbiła Radomiaka Radom 6:0, a przed tygodniem dość pechowo tylko zremisowała 1:1 w Lubinie. - Mają dobry moment. Przed nami bardzo trudny mecz, niezależnie od naszych wyników. Trzeba będzie przeciwstawić się drużynie mocnej fizycznie - mówił Vuković.
- Atmosfera jest mieszana, bo ambitni ludzie nigdy nie są zadowoleni po przegranych. Jesteśmy w tym razem i wierzę, że wyjdziemy z tej sytuacji. W piłce trzeba się liczyć z tym, że nie zawsze będziemy siedzieć po wygranych meczach, tylko przytrafią się gorsze momenty i w takim właśnie się znaleźliśmy. Trzeba zrobić wszystko, żeby to jak najszybciej odwrócić - komentował trener Piasta.
Piast w tej chwili ma tylko trzy punkty przewagi nad będącą w strefie spadkowej Puszczą Niepołomice.
- Wiemy, że dół jest blisko, ale z drugiej strony możemy patrzeć na miejsca w połowie tabeli. To dopiero początek rundy, przed nami sporo meczów. Najlepszym rozwiązaniem jest nie myśleć za dużo, nie wybiegać za daleko w przyszłość, tylko skupić się najbliższym spotkaniu - podsumował trener Vuković.
Początek meczu Piast Gliwice - Cracovia w piątek o godz. 18.