Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie pierwszy raz od wielu lat mistrzem będzie inna drużyna niż Bayern Monachium. Bowiem liderem od dawna jest Bayer 04 Leverkusen i nie ma przesłanek ku temu, aby Aptekarze mieli oddać prowadzenie w tabeli.
Szczególnie, że oni po prostu nie tracą punktów, a w dodatku długimi momentami grają naprawdę zjawiskowo. Zdobywają też przepiękne bramki, a jedną z nich w rywalizacji z 1.FSV Mainz 05 popisał się Granit Xhaka.
Szwajcar już na samym początku starcia oddał strzał, który na początku nie wyglądał na zbyt groźny. Jednak w bramce trochę zaspał golkiper przyjezdnej ekipy i ostatecznie piłka w dość efektowny sposób wpadła do siatki.
ZOBACZ WIDEO: To musiało się wydarzyć. Jego historia trafiła na ekrany
Bardzo ciekawie było też po golu, bo pomocnik złapał się za mięsień dwugłowy lewego uda. Przez moment wydawało się, że Xhaka doznał kontuzji i wkrótce będzie potrzebował zmiany, ale po chwili okazało się, że były to tylko żarty i udawany uraz przerodził się w taniec radości.
Natomiast po reakcjach członków sztabu szkoleniowego było widać, że przejęli się zachowaniem piłkarza. Xabi Alonso musiał uspokajać medyków i mówić im, że pomocnikowi nic się nie stało. W związku z tym Szwajcar będzie mógł dalej pomagać swojej drużynie w walce o mistrzostwo kraju.
Granit Xhaka najpierw zaskoczył cudownym strzałem, a chwilę potem rozśmieszył cieszynką.#dombundesligi pic.twitter.com/U7sSmMGOdu
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) February 23, 2024
Czytaj też:
Pogoń w walce o tytuł! Zobacz tabelę
Zimny prysznic dla Wisły Kraków