Po kilkunastu dniach od zakończenia kariery Wojciech Szczęsny otrzymał ofertę nie do odrzucenia. Po kontuzji Marca-Andre ter Stegena z polskim bramkarzem skontaktowały się władze FC Barcelony z propozycją kontraktu.
34-latek nawet się nie zastanawiał i przyjął propozycję. Debiutu się jeszcze nie doczekał, choć pojawiły się medialne doniesienia, że Hansi Flick da szansę Szczęsnemu w meczu Ligi Mistrzów przeciwko ekipie Crvena Zvezda Belgrad (6 listopada).
Z tej okazji, że Polak na co dzień ma kontakt z gwiazdami FC Barcelony, skorzystał syn Szczęsnego, Liam. 6-latek pojawił się w siedzibie klubu, gdzie spotkał Lamine Yamala, z którym zrobił sobie zdjęcie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Szczególna data. Żona Wasilewskiego pokazała wspólne zdjęcia
Najprawdopodobniej razem z synem obecna była jego mama, Marina Szczęsna. To właśnie na profilu piosenkarki w mediach społecznościowych ukazało się wspomniane zdjęcie (to możesz zobaczyć na końcu artykułu).
To, co rzuca się w oczy, to ubiór Liama. Ten ma na sobie odzież z logiem FC Barcelony. Można się zastanawiać, czy jest to jakiś znak, że 6-latek już wkrótce rozpocznie treningi właśnie w akademii "Dumy Katalonii".
Przypomnijmy, że w przeszłości Liam pojawiał się na treningach szkółki Juventusu Turyn.