Lewandowski chce go w kadrze. "Taki zawodnik to wartość dodana"

Przykre słowa Bońka na temat Modera. "Nie ma co liczyć"

Jest zdecydowanym liderem Pogoni Szczecin i jednym z najlepszych zawodników całej PKO Ekstraklasa. Kamil Grosicki zaliczył w tym sezonie na naszych boiskach 10 goli i 11 asyst.

Nic więc dziwnego, że przed barażami o Euro 2024 wrócił temat jego powołania, przydatności i gry w reprezentacji Polski. Czy selekcjoner Michał Probierz wyśle mu powołanie?

- Gdy wyróżniasz się w Ekstraklasie, to automatycznie jesteś kandydatem do powołania. Faktycznie, "Grosik" wygląda bardzo dobrze, przede wszystkim pod względem fizycznym - przyznał Robert Lewandowski w rozmowie z Mają Strzelczyk z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

"Lewy" zwrócił co prawda uwagę na to, że PKO Ekstraklasa to nie Liga Mistrzów czy jedna z lig zagranicznych, ale...

- Jeśli w Ekstraklasie jesteś postacią, która gra, strzela gole, asystuje i wybija się ponad przeciętność, to automatycznie jesteś zawodnikiem, który powinien być w tej reprezentacji - dodał.

Grosickiemu wypomina się wiek (35 lat), ale jest on przecież rówieśnikiem... Lewandowskiego. Kapitan naszej kadry zwrócił też uwagę na inny czynnik związany z pomocnikiem "Portowców".

- Z "Grosikiem" znamy się wiele lat i wiele w tej kadrze przeżyliśmy. Zawsze jest z nim sympatycznie. Każdy zawodnik z doświadczeniem to wartość dodana. Szczególnie dla tych młodych. Gra w reprezentacji jest stresująca, wymagająca, potrafi splątać nogi przed samym wyjściem na mecz. Takie doświadczenie poprzez rozmowę mogłoby pomóc. Ja jako kapitan też wszystkiego nie widzę - zakończył wątek.

Przypomnijmy, że w drugiej połowie marca Biało-Czerwonych czekają dwustopniowe baraże o wyjazd na Euro 2024, które odbędą się w Niemczech. Polacy 21 marca na PGE Narodowym zagrają z Estonią. Jeżeli zwyciężą, to pięć dni później - na wyjeździe - zmierzą się z Walią bądź Finlandią. Probierz powołania ogłosi 14 marca.

Zobacz także:
Obraz nędzy i rozpaczy. Druzgocące fakty o reprezentantach Polski
Na to czekaliśmy. Świetne wieści ws. Zielińskiego