"Nie myślimy o pieniądzach". Barcelona chce zagrać swój mecz przeciwko Napoli

PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Marc-Andre ter Stegen
PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Marc-Andre ter Stegen

- Musimy utrudnić im grę i sprawić, by nie stwarzali sobie klarownych okazji, a także nas nie zdominowali, gdy będą w posiadaniu piłki - mówi Marc-Andre ter Stegen przed rewanżowym meczem FC Barcelony z Napoli w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

W pierwszym meczu padł remis 1:1. Później FC Barcelona zagrała trzy mecze w La Lidze. Wygrała dwa, jeden zremisowała, ale w żadnym nie straciła gola. Takiej serii drużyna prowadzona (jeszcze) przez Xaviego nie miała w tym sezonie nigdy wcześniej. Ostatnia przegrana? 27 stycznia z Villarrealem 3:5 po niewiarygodnej wręcz końcówce.

Dziś Barca staje przed szansą awansu do 1/4 finału Ligi Mistrzów po raz pierwszy od czterech lat. Ale Napoli też notuje progres. Ostatnie cztery spotkania w lidze to dwa zwycięstwa (m.in. z Juventusem) i dwa remisy.

- Nie ma faworyta, szczególnie, że brakuje nam paru piłkarzy. Mamy jednak zawodników, którzy potrafią zrobić różnicę. Gramy u siebie, jesteśmy w dobrym momencie z serią dobrych meczów. Chcemy to kontynuować i przejść do kolejnej rundy - powiedział Marc-Andre ter Stegen na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

Niemiec komplementował drużynę Napoli. - Nie mieli zbyt dużo czasu, żeby przygotować się do pierwszego meczu z nowym trenerem. To dobra drużyna. Chcą grać ofensywnie, utrzymywać się przy piłce. Od naszego spotkania w Neapolu bardzo mocno się poprawili, ale my skupiamy się na sobie. Chcemy zagrać swój mecz - podkreślił.

- Ich największą siłą jest chęć utrzymywania się przy piłce, zmuszanie przeciwnika do biegania. My chcemy grać w podobny sposób. Musimy utrudnić im grę i sprawić, by nie stwarzali sobie klarownych okazji, a także nas nie zdominowali, gdy będą w posiadaniu piłki - komentował bramkarz Barcy.

Stawka toczy się o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i jednocześnie wielkie pieniądze, czyli 15 milionów euro.

- Nie myślimy o pieniądzach. Będzie źle, jeśli zaczniemy myśleć o czymkolwiek innym niż gra w piłkę. Zrobimy wszystko, żeby przejść do kolejnej rundy - zaznaczył ter Stegen.

Początek meczu FC Barcelona - Napoli we wtorek o godz. 21.

Komentarze (1)
avatar
Treserka drewna
12.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ze zmurszałego drewna piłkarza nie ulepisz !