Polska - Estonia: znakomite wieści dla PZPN

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Przemysław Frankowski

W walce o Euro 2024 reprezentacja Polski zmierzy się z Estonią. W dalszym ciągu trwa sprzedaż biletów na to spotkanie. Wiadomo, ilu kibiców może zasiąść na trybunach PGE Narodowego w Warszawie. To świetne wieści dla PZPN.

Reprezentacja Polski zajęła 3. miejsce w tabeli grupy E eliminacji Euro 2024. Biało-Czerwoni stracili cztery punkty do Albanii i Czech, co oznacza konieczność gry w barażach.

W półfinale podopieczni Michała Probierza zmierzą się na własnym terenie z Estonią. W przypadku wygranej czeka ich mecz o wszystko z Walią lub Finlandią.

W dalszym ciągu trwa sprzedaż biletów na spotkanie z Estonią. Wejściówki podzielono na trzy kategorie, których ceny wynoszą 120, 180 i 240 złotych. Ponadto dostępne są bilety rodzinne oraz dla osób z niepełnosprawnościami.

ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia

Najtańsze wejściówki są już niedostępne. Kupić można za to bilety I i II kategorii. Aktualnie (stan na 14 marca, godz. 12:00) w sprzedaży pozostaje ich jeszcze 5800.

Wiele wskazuje na to, że mecz z Estonią obejrzy komplet publiczności. Łącznie na trybunach może pojawić się ponad 58 tys. osób. To znakomita wiadomość dla PZPN i piłkarzy, którzy będą mogli liczyć na gorący doping podczas tego arcyważnego pojedynku.

Spotkanie Polska - Estonia odbędzie się w czwartek, 21 marca o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1 (dostępnym w pakiecie Pilot WP), TVP Sport i na stronie sport.tvp.pl. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Plan PGE Narodowego
Plan PGE Narodowego

Czytaj także:
Sensacyjny powrót do reprezentacji? "Robi wrażenie"
To on ma być gwiazdą kadry Probierza. "To już rola sztabu"

Komentarze (6)
avatar
Dyrek77
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
" Łącznie na trybunach może pojawić się ponad 58 tys. osób. To znakomita wiadomość dla PZPN i piłkarzy" Ja myslalem ze mecze sa dla kibicow a nie PZPNu 
avatar
Wychodzimy z Unii
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To będą dwa mecze o dwie głowy Probierza i Kuleszy. Jeśli nie wygramy, głowy idą do ścięcia. 
avatar
zwyszomi
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
120 za oglądanie tych piłkarsko-podobnych memów! To jest stan umysłu 
avatar
Robson1448
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ja to nawet za darmo nie chce oglądać naszych skurokopów nie da się tego oglądać na trzejżwo 
avatar
Janusz sport
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
za darmo bym nie szedł nie lubię tłoku , kibole co drą się ?? dawniej fajnie za dnia z ojcem na mecz słoneczko i prawdziwi kibice nie pseudo