O godz. 16.30, czyli na cztery godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego uprawnionych do wejścia na Enea Stadion było ponad 24 tys. kibiców. Ta liczba powinna jeszcze nieznacznie wzrosnąć.
W najnowszej historii, czyli od momentu powrotu zielonych do PKO Ekstraklasy, tylko raz zdarzyło się, że z wysokości trybun potyczkę lokalnych rywali oglądało więcej osób. Miało to miejsce w rundzie wiosennej trwającego sezonu. Wtedy formalnym gospodarzem była Warta, a na stadion pofatygowało się 28 419 widzów.
W poprzedniej edycji frekwencja na derbach wyniosła 18 755 i 20 622 kibiców, natomiast rok wcześniej przy Bułgarskiej mecz Lech - Warta oglądało 22 799 osób, zaś starcie w Grodzisku Wlkp. - 4820.
Pierwszy derbowy mecz po powrocie Warty do elity śledziło na obiekcie w stolicy Wielkopolski 17 546 widzów, natomiast rewanż w Grodzisku Wlkp. odbył się bez udziału publiczności, gdyż obowiązywały wówczas obostrzenia związane z pandemią COVID-19.
Mecz 25. kolejki PKO Ekstraklasy Lech Poznań - Warta Poznań odbędzie się w piątek o godz. 20.30.
ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia