Olszar jest w tym sezonie wiodącą postacią w Piaście i jego najlepszym strzelcem. Sam zawodnik uważa jednak, że mógł dać z siebie jeszcze więcej. - Nie chcę mówić o swojej postawie, bo nie jestem z niej do końca zadowolony. Ważne jest to, że mamy 14 punktów. Szkoda, że nie jest ich więcej, bo okazje na pewno były. Myślę, że w sobotę możemy dołożyć kolejne oczka - powiedział snajper.
Zespół Dariusza Fornalaka ostatnich tygodni nie zaliczy do udanych. Trzy porażki z rzędu skomplikowały jego sytuację w tabeli. Wpływ na wyniki miały jednak znaczące osłabienia kadrowe, spowodowane epidemią grypy i kontuzjami. - To na pewno był problem, ale teraz wszystko się unormowało i do następnego meczu przystąpimy w optymalnym składzie - wyjaśnił Olszar.
Gliwiczanie w konfrontacji z Arką będą zainteresowani tylko zwycięstwem. - Musimy wygrać, więc na pewno nie będziemy się bronić. Spróbujemy narzucić rywalom nasz styl, ale to boisko wszystko zweryfikuje - zauważył napastnik. -Ten mecz jest bardzo ważny, jeśli chodzi o sytuację w tabeli. Musimy zapunktować, bo ostatnio przegrywaliśmy - dodał.
Sobotnie starcie zapoczątkuje przygodę Piasta z Wodzisławiem Śląskim. Piłkarze z Gliwic już do końca sezonu będą podejmować rywali na stadionie przy ulicy Bogumińskiej. - Zagramy niby u siebie, ale fakt jest taki, że trzeba jeździć. Osobiście wolałbym rozgrywać spotkania w Gliwicach, przy pełnych trybunach. Na boisku staram się jednak o tym nie myśleć. Koncentruję się na grze - zakończył zawodnik.
