Emocje wzięły górę. Rozkleił się na konferencji

"Barbarzyńskie ataki". Prezydent interweniuje ws. gwiazdy

We wtorek (26.03) na Santiago Bernabeu Hiszpanie zagrają towarzysko z Brazylijczykami. Podczas przedmeczowej konferencji z dziennikarzami spotkał się gwiazdor Canarinhos i Realu Madryt -  Vinicius Junior.

Piłkarz wybuchnął płaczem (patrz wideo poniżej), kiedy zaczął mówić o rasizmie w hiszpańskim futbolu. - Przepraszam was, chcę tylko grać w piłkę nożną i żeby czarnoskórzy nie cierpieli - przyznał napastnik Królewskich. Przedstawiciele mediów odpowiedzieli brawami.

- Najbardziej sfrustrowany jestem z powodu braku kary. Każdy mecz, każdy dzień, każda skarga... Coraz bardziej mi smutno. Ale nie tylko ja cierpię. Walczę też w imieniu wszystkich czarnoskórych, którzy każdego dnia cierpią z powodu rasizmu - dodał Vinicius Junior.

23-latek wspomniał swojego ojca. - Robię to również dla mojego taty. Między nim a białym człowiekiem w pracy zawsze wybiorą białego. Bardzo trudno było mu pracować. Ja z tym walczę i nikt mnie nie wspiera. To jest bardzo smutne - podsumował.

Piłkarz Realu w ostatnich miesiącach był obiektem wulgarnych okrzyków na tle rasistowskim ze strony kibiców innych drużyn La Liga. Działacze klubu z Madrytu nie pozostali bierni i złożyli skargę do Biura Prokuratora Generalnego w związku z przestępstwami nienawiści i dyskryminacji (więcej TUTAJ).

Zobacz:
Potężny skandal w meczu Realu Madryt

ZOBACZ WIDEO: Eksperci są zgodni. Walia to drużyna "trzy piętra wyżej"