Real Madryt reaguje na wyzwiska w kierunku swojej gwiazdy

Arkadiusz Milik odejdzie z klubu? "Moim zdaniem sam wybór Juventusu był błędem"

Vinicius Junior już od dawna wzbudza ogromne emocje w Hiszpanii. Zachowania Brazylijczyka często są szeroko komentowane w tamtejszych mediach, ale i oczywiście regularnie mówi się o tym, jak jest on traktowany przez kibiców drużyn przeciwnych.

Tym razem jednak na tapet wszedł nieco inny temat, bowiem wyzwiska w jego kierunku pojawiły się przy okazji meczów, w których ten nawet nie występował. Przed spotkaniami Atletico Madryt z Interem Mediolan i FC Barcelony z SSC Napoli fani dwóch hiszpańskich klubów obrażali Brazylijczyka, również na tle rasistowskim, czy też życząc mu śmierci, co jest uwiecznione na krążących w internecie filmach.

W związku z tym Real Madryt nie pozostaje obojętny na takie traktowanie i wydał oświadczenie w tej sprawie. "Real Madryt CF złożył skargę do Biura Prokuratora Generalnego w związku z przestępstwami nienawiści i dyskryminacji w związku z rasistowskimi i nienawistnymi obelgami skierowanymi przeciwko naszemu zawodnikowi Viniciusowi Juniorowi w pobliżu stadionów olimpijskich na Montjuic i stadionu Metropolitano w Madrycie przed meczem mecze FC Barcelona - Napoli i Atletico Madryt - Inter Mediolan w Lidze Mistrzów" - czytamy.

"Real Madryt zwraca się do Prokuratury o zwrócenie się do sił bezpieczeństwa o udostępnienie nagrań znajdujących się w obu lokalizacjach w celu ustalenia sprawców rasistowskich i nienawistnych obelg. Real Madryt potępia brutalne ataki rasizmu, dyskryminacji i nienawiści, które niestety wielokrotnie miały miejsce przeciwko naszemu zawodnikowi Viniciusowi Juniorowi. Nasz klub będzie w dalszym ciągu działać w obronie wartości piłki nożnej i sportu i pozostanie niezachwiany w walce o zerową tolerancję w obliczu epizodów równie obrzydliwych, jak te, które nadal mają miejsce w ostatnim czasie" - pisze klub w dalszej części oświadczenia.

Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, kiedy gwiazdor Królewskich jest obrażany przez fanów innych zespołów. Takie sytuacje dzieją się dość często, ale zazwyczaj przy okazji wyjazdowych meczów z udziałem Realu Madryt. Teraz pojawiły się również w innych miejscach.

Czytaj też:
Legenda rozumie decyzję Probierza
Liga Konferencji Europy: "polski" mecz w ćwierćfinale

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki