Reprezentant Szwecji w tym sezonie znajduje się w świetnej formie. Zawodnik Sportingu Lizbona rozegrał dla klubu 39 meczów, w których zdobył 36 bramek i dołożył do tego imponującego dorobku 14 asyst.
Takie osiągnięcia nie mogły przejść bez echa i nie wzbudzić zainteresowania klubów większych od portugalskiego. Jednym z nich jest AC Milan. "La Gazzetta dello Sport" pisze o argumentach, które mogą zwiększyć szanse Rossonerich na finalizację tego transferu.
Pierwszym z nich jest wymiana koszulek, do której doszło po towarzyskim spotkaniu Portugalii ze Szwecją (5:2). Viktor Gyokeres wymienił się meczowym trykotem z zawodnikiem Milanu - Rafaelem Leao. Obaj piłkarze wpisali się w czwartkowej rywalizacji na listę strzelców.
ZOBACZ WIDEO: Eksperci są zgodni. Walia to drużyna "trzy piętra wyżej"
Kluczową rolę w namówieniu do wyboru klubu z Mediolanu może odegrać Zlatan Ibrahimović. Legendarny napastnik ma ważny głos w kwestii transferów Milanu. Jest także piłkarskim autorytetem Gyokeresa.
"Jak dzwoni Ibra, to trudno nie odebrać" - czytamy na łamach "La Gazzetta dello Sport".
Sporting zawarł w kontrakcie atakującego klauzulę odejścia w wysokości 100 milionów euro. Włoski dziennik informuje jednak, że jest ona jak najbardziej do negocjacji. 25-latek miałby zastąpić w Milanie Oliviera Giroud, który może odejść do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj także:
Włosi ujawniają rewelacje. Gorąco wokół Arkadiusza Milika
SSC Napoli szuka następcy Zielińskiego. Chcą piłkarza Bayernu