Kilka dni temu walczył o Euro. Teraz został skazany przez sąd
Jeszcze w ubiegłym tygodniu reprezentacja Luksemburga walczyła w barażach o miejsce w mistrzostwach Europy. W środę jej piłkarz, Gerson Rodrigues, został skazany przez sąd.
Getty Images
/ Sebastian Frej/MB Media
/ Na zdjęciu: Gerson Rodrigues
Nic więc dziwnego, że zespół Luksemburga bardzo liczył na jego bramki podczas czwartkowego meczu (21 marca) z Gruzją w ramach baraży do mistrzostw Europy. W Tbilisi lepsi jednak okazali się gospodarze (2:0), którzy następnie poszli za ciosem i po wtorkowym zwycięstwie z Grecją po rzutach karnych wywalczyli historyczny awans na Euro 2024.
Pokonany Luksemburg zagrał we wtorek towarzysko z ekipą Kazachstanu. Na Stade de Luxembourg Gerson Rodrigues strzelił gola oraz zaliczył asystę, a jego zespół zwyciężył 2:1.
ZOBACZ WIDEO: Piekielnie mocni rywale Polaków na Euro. "Dostaliśmy się tam kuchennymi drzwiami"Zaledwie dzień po meczu z Kazachstanem, w środę 27 marca, bramkostrzelny napastnik usłyszał wyrok w sprawie karnej, która toczyła się przed sądem w Luksemburgu. Dotyczyła ona w szczególności sytuacji, która miała miejsce w nocy 25 listopada 2022. Do tego sąd przyjrzał się wydarzeniom z czerwca 2022 i marca 2019 roku.
Gerson Rodrigues był przede wszystkim oskarżony o umyślne spowodowanie obrażeń ciała swojej byłej dziewczyny, a także dwóch mężczyzn przed klubem nocnym w dworcowej dzielnicy Luksemburga (25 listopada 2022 roku). W środę piłkarz został skazany na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu i grzywnę w wysokości 1500 euro.
Prokuratura żądała dla reprezentanta Luksemburga 15 miesięcy więzienia w zawieszeniu. - Musimy mu pokazać, że przekroczył granicę i że nie może sobie pozwolić na robienie tego, co chce, całkowicie bezkarnie - mówił wówczas oskarżyciel, cytowany przez portal lequotidien.lu.
Obrońca piłkarza wnosił o jego uniewinnienie, starając się odrzucić większość zarzutów. Ostatecznie jednak sąd nie tylko przyjął argumenty oskarżyciela, ale także zdecydował się podwyższyć karę do 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Mający także portugalskie korzenie Gerson Rodrigues od 2019 roku jest piłkarzem Dynama Kijów, jednak regularnie trafia do innych klubów na zasadzie wypożyczenia. Obecnie reprezentuje barwy Slovana Bratysława.
Czytaj także:
Niesamowite sceny pod hotelem Polaków! "Lewy, do spania!"
"Lewy" brutalnie szczery po awansie. "Wszystko było na nie"
