Transfer Ardy Gulera do Realu Madryt przed obecnym sezonem był zapowiadany jako wielka inwestycja w przyszłość. Tak też na pewno traktują to w stołecznym klubie, ale liczba minut, na jaką może liczyć turecki pomocnik może go irytować.
Oczywiście w przypadku 19-latka musimy też pamiętać o tym, że na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy miał spore problemy z kontuzjami. Natomiast gdy już był do dyspozycji bardzo często całe mecze spędzał na ławce rezerwowych.
Dlatego też się irytował, a za zdenerwowaniem może iść np. zmiana klubu i w tym miejscu warto zaznaczyć, że zainteresowanych młodym Turkiem nie brakuje. Z informacji podanych przez portal poświęcony Realowi Madryt, o nazwie Defensa Central, wynika, że chętnie widziałby go u siebie Bayern Monachium.
Bawarczycy lubią skupować młodych i utalentowanych zawodników, którzy mają problemy z regularną grą w swoich klubach. Według tych doniesień Die Roten są gotowi na przeznaczenie 40 milionów euro na wykupienie Ardy Gulera z Realu.
Natomiast wątpliwe wydaje się, by Los Blancos zdecydowali się na sprzedaż swojego piłkarza. Przecież nie po to ledwo kilka miesięcy temu kupowali nastolatka, aby po roku go sprzedać. Turek zapewne dostanie czas na miejscu, lub też zostanie wypożyczony. Jakiś czas temu chęć wypożyczenia go do siebie wyrażał m.in. AC Milan.
Czytaj też:
Ogromny problem Wisły Kraków
Na co stać Polskę? Legenda zaskakuje
ZOBACZ WIDEO: Mamy Euro! Brak euforii wśród ekspertów pomeczowego studia