Jest na liście życzeń wielkich klubów. Trener podgrzał spekulacje

Instagram / Roberto De Zerbi / Roberto De Zerbi w roli trenera US Sassuolo
Instagram / Roberto De Zerbi / Roberto De Zerbi w roli trenera US Sassuolo

Roberto De Zerbi zwrócił uwagę klubów ze ścisłej europejskiej czołówki. Menadżer Brighton and Hove Albion dał jasno do zrozumienia, że na chwilę obecną nie myśli o przedłużeniu umowy z obecnym pracodawcą.

W tym artykule dowiesz się o:

Pod wodzą Włocha zespół Jakuba Modera zrobił ogromny progres. Pod wrażeniem menadżera Brighton and Hove Albion jest między innymi Pep Guardiola, którego sam dobrze zna. Słynny trener wypowiada się w samych superlatywach na temat kolegi po fachu.

Po zakończeniu sezonu 2023/24 nowego szkoleniowca będą musiały zatrudnić takie zespoły jak Bayern Monachium, Liverpool FC czy FC Barcelona. W ostatnich tygodniach o Roberto De Zerbim mówiło się w kontekście każdego z tych trzech klubów.

Na konferencji prasowej opiekun Brighton nie mógł uniknąć pytań o swoją przyszłość. Podczas spotkania z dziennikarzami sam podgrzał spekulacje.

- Podpisanie nowego kontraktu z Brighton? Na ten moment nie. Muszę porozmawiać z Tonym Bloomem na temat planu klubu, aby zdecydować o mojej przyszłości. Chcę wiedzieć, jaki jest projekt i utrzymać swoje ambicje. Mam kontrakt, który nie stanowi problemu. Nie podjąłem jeszcze decyzji odnośnie przyszłości - przekonywał.

Aktualna umowa 44-latka wygaśnie wraz z końcem czerwca 2026 roku. Potencjalnie nowy pracodawca De Zerbiego musiałby liczyć się z tym, że trzeba byłoby zapłacić niemałą kwotę odstępnego za młodego trenera.

ZOBACZ WIDEO: Jan Bednarek nie zachwycił. Meczem z Walią oddalił się od pierwszego składu reprezentacji?

Czytaj więcej:
Premier League: dramat drużyny Łukasza Fabiańskiego. Siedem goli na otwarcie kolejki!
Polak zmarnował karnego. Wtedy podszedł do niego Mbappe

Źródło artykułu: WP SportoweFakty