Do zakończenia sezonu we włoskiej Serie A pozostało już tylko osiem kolejek. Na poniedziałek zaplanowano cztery spotkania 30. kolejki. W akcji zobaczymy między innymi lidera rozgrywek Inter Mediolan, który zmierzy się z walczącym o utrzymanie Empoli FC.
Pierwszym akcentem było spotkanie Bologny FC z zamykającą ligową tabelę US Salernitaną 1919. Faworytem była oczywiście pierwsza z drużyn, która ma szansę na zakończenie rozgrywek na podium. Pierwszy krok w kierunku zwycięstwa wykonał już w 14. minucie Riccardo Orsolini, który dał próbkę ogromnych możliwości.
Napastnik otrzymał długie podanie blisko narożnika pola karnego. Po chwili ominął rywala, wypracował dogodną pozycję i popisał się znakomitym trafieniem. Wcelował piłkę blisko lewego słupka, nie dając bramkarzowi żadnych szans na skuteczną interwencję.
ZOBACZ WIDEO: Ależ słowa o Polaku. "Grał artystycznie. To piłkarz z innej gliny"
Nagranie z tej sytuacji szybko trafiło do sieci i wywołało falę zachwytu wśród kibiców. Na portalu X umieścił je między innymi oficjalny profil Eleven Sports. Do przerwy Bologna prowadziła 2:0. Pod koniec pierwszej połowy prowadzenie zespołu podwyższył Alexis Saelemaekers.
Bolognia obecnie plasuje się na czwartym miejscu w tabeli Serie A. Zwycięstwo w tym spotkaniu pozwoli drużynie Motty utrzymać przewagę nad Romą i Atalantą, ale przede wszystkim zbliżyć się do Juventusu. Trzecia drużyna trwających rozgrywek w czterech ostatnich meczach nie zdołała odnieść zwycięstwa. Zanotowała dwa remisy i dwie porażki, w tym ostatnią 0:1 z Lazio.
Zobacz także:
Reprezentant Polski na celowniku Saudyjczyków. Będzie transfer?
Ostre słowa o Haalandzie. Ależ się po nim przejechał!