Media: skandal w polskim klubie. Kibole mieli pobić trenera

Do skandalicznej sytuacji doszło na treningu Zagłębia Sosnowiec. Jak informuje portal meczyki.pl, na zajęcia wtargnęła grupa kibiców. Uderzony miał zostać trener Alaksandr Chackiewicz.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Aleksandr Chackiewicz Materiały prasowe / Zagłębie Sosnowiec / Na zdjęciu: Aleksandr Chackiewicz
W Zagłębiu Sosnowiec panuje napięta atmosfera. Klub jest na prostej drodze do spadku do II ligi, a to co się dzieje wokół zespołu bardziej przypomina kabaret niż profesjonalny klub piłkarski. W środę (3 kwietnia) kibice sosnowieckiego klubu stracili cierpliwość i udali się na trening pierwszej drużyny.

Jak poinformował portal meczyki.pl, podczas zajęć grupa kiboli miała zaatakować trenera Aleksandra Chackiewicza. Białorusin miał zostać uderzony w twarz i kopnięty. Informację staraliśmy się potwierdzić w klubie i w sosnowieckiej policji.

W klubie telefonów nie odbierano, jednak udało nam się uzyskać informację od policji. - Dostaliśmy informację, że grupa osób wykrzykuje wulgaryzmy, ale nie było zgłoszenia odnośnie naruszenia nietykalności cielesnej kogokolwiek. Grupa oddaliła się z miejsca jeszcze przed przyjazdem patrolu - poinformowała nas oficer prasowa policji w Sosnowcu, asp. Katarzyna Cypel-Dąbrowska.

ZOBACZ WIDEO: Polacy zachwyceni po awansie na Euro 2024! Doceniają osiągnięcie kadry

O zdarzeniu z trenerem Chackiewiczem rozmawiał Piotr Słonka, który zacytował słowa Białorusina na swoim profilu w serwisie X.

"Trening przebiegał w normalnej atmosferze, ale w pewnym momencie pojawiła się grupa ludzi, która chciała w agresywny sposób zaatakować sztab trenerski i piłkarzy. Moi zawodnicy pokazali jedność. Ja sam jestem wychowany na ulicy i umiem zachować się w takich sytuacjach, umiem zrobić unik, umiem się bronić. Nie czuliśmy się bezpiecznie. Problem w tym, że klub nie zadbał o właściwe zabezpieczenia na treningu. To nie powinno mieć miejsca" - powiedział Chackiewicz.

Zagłębie Sosnowiec jest w fatalnej sytuacji. Klub zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Fortuna I ligi i ma na swoim koncie zaledwie 13 punktów. Sosnowiczanie wygrali zaledwie dwa z 25 meczów. Strata do bezpiecznego miejsca wynosi 12 "oczek".

Chackiewicz został zatrudniony w klubie w styczniu tego roku, po tym jak 0,74 proc. udziałów nabył celebryta Rafał Collins. Białorusin miał sprawić, że Zagłębie wróci do gry o utrzymanie na zapleczu PKO Ekstraklasy.

Jednak kadencja Chackiewicza to pasmo niepowodzeń i kuriozalnych sytuacji. Po ostatnim - przegranym 0:4 - meczu z GKS-em Katowice trener otwarcie przyznał, że taktykę wybierali piłkarze. Wcześniej mówił, że o tym, kto zostanie kapitanem decyduje losowanie.

Wiadomo już, że Chackiewicz wkrótce ma zostać zwolniony z Zagłębia. Według medialnych spekulacji jego następcą ma zostać Marek Saganowski.

Czytaj także:
Niedosyt Warty Poznań i KGHM Zagłębia Lubin
"Coś nie grało". Doszło do skandalu w Cardiff?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×