Michał Probierz narzekał na problemy, jeśli chodzi o środkowych pomocników. W ostatnim czasie pierwszym wyborem selekcjonera był jednak Bartosz Slisz, który zwłaszcza w meczu barażowym z Walią pokazał się z dobrej strony.
Pod koniec stycznia 25-latek był bohaterem transferu za 3,2 miliona euro. Zawodnik zamienił Legię Warszawa na Atlantę United i niezwłocznie stał się podstawowym graczem w nowym klubie. W rozgrywkach ligowych uzbierał 328 minut w czterech meczach.
Joseph Lowery na oficjalnej stronie Major League Soccer wskazał ośmiu piłkarzy rokujących na przyszłość. Slisz znalazł się w tym gronie obok takich zawodników jak Miki Yamane, Luca Orellano, David Martinez, Noah Eile, Djibril Diani, Fidel Barajas czy Matti Peltola.
"Wychowanek Legii Warszawa pokazał, że ma skłonność do progresji przy piłce. Slisz prowadzi zarówno pod względem progresywnych podań, jak i progresywnych kontaktów w ciągu 90 minut. Nie wszystko u Slisza jest jeszcze czyste i klarowne, ale gra w wysokim tempie. Poziom talentów w Atlancie jest wysoki już od bardzo długiego czasu" - uzasadnił Lowery.
W zeszły weekend drużyna ze Sliszem w składzie odniosła przekonujące zwycięstwo nad Chicago Fire. W nocy z soboty na niedzielę Atlanta powalczy o kolejne punkty na terenie New York City FC.
ZOBACZ WIDEO: Piekielnie mocni rywale Polaków na Euro. "Dostaliśmy się tam kuchennymi drzwiami"
Czytaj więcej:
Polak łączony z Realem. Dudek: Nie dziwię się temu
Komitet Dyscyplinarny zadecydował. Wiadomo, co z "Lewym"