Cracovia jest w trudnej sytuacji, w tej chwili ma zaledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. A o punkty w Białymstoku łatwo nie będzie, bo przecież Jagiellonia jest liderem i walczy o mistrzostwo Polski.
Każdy punkt zdobyty przez "Pasy" w Białymstoku będzie można traktować jako sukces.
Zespołem Cracovii z ławki będzie dyrygował nowy trener Dawid Kroczek, który zastąpił zwolnionego Jacka Zielińskiego.
- Jagiellonia jest bardzo dobrze zorganizowana i potrafi mocno korzystać ze swoich atutów. Adrian Siemieniec wykonał bardzo dobrą pracę. Zdajemy sobie sprawę, że po dwóch ostatnich meczach Jagiellonia została postawiona pod ścianą. Oni muszą ten mecz wygrać, ale nas to nie paraliżuje. Nie możemy obawiać się Jagiellonii, ani żadnej innej drużyny - powiedział Kroczek na konferencji prasowej.
- Mimo młodego wieku trochę już pracuję w piłce. Przede mną duże wyzwanie, nam wszystkim zależy na tym, żeby Cracovia pozostała w Ekstraklasie - komentował tymczasowy szkoleniowiec Cracovii.
ZOBACZ WIDEO: Jak pracuje się z Probierzem? "Lewy" chwali selekcjonera
Zdradził też, kiedy dowiedział się, że przejmie pierwszy zespół Cracovii. - Wszystko wydarzyło się przed meczem z ŁKS-em. Stanowisko klubu było jasne, co będzie w przypadku niekorzystnego wyniku - przyznał.
I dało się wyczuć, że liczy na dłuższą współpracę niż tylko do końca sezonu. Do tego jednak potrzebne będą wyniki. Prezes Mateusz Dróżdż miałby spory orzech do zgryzienia, gdyby Cracovia wygrała wszystkie mecze do końca sezonu. - Nie wybiegamy tak daleko w przyszłość. Priorytetem są dla nas najbliższe tygodnie. Będziemy dyskutować po zakończeniu sezonu. Trenerów ocenia się przede wszystkim za to, czy są skuteczni - powiedział Kroczek.
Formalnie jednak to nie on będzie pierwszym trenerem "Pasów". Nie posiada bowiem licencji UEFA Pro.
- Jesteśmy zgłoszeni z Tomaszem Jasikiem jako duet trenerski. To my odpowiadamy za zespół. Razem uczestniczyliśmy w egzaminach UEFA Pro, wyniki powinny być ogłoszone w najbliższym czasie. Tomek Jasik funkcjonował wcześniej w sztabie trenera Zielińskiego, więc nie stanowi to problemu regulaminowego - wytłumaczył Kroczek.
Początek meczu Jagiellonia Białystok - Cracovia w niedzielę o godz. 15.
CZYTAJ TAKŻE:
Trener Lecha Poznań skomentował kompromitację. Już nie mówi o mistrzostwie
Kolejne liczby Karola Angielskiego. Polski napastnik punktuje w Grecji