Nie jest tajemnicą, że odpadnięcie z Ligi Mistrzów, które przyniosło ze sobą brak kwalifikacji na klubowe mistrzostwa świata nie było zbyt dobre dla sytuacji finansowej FC Barcelony. Klub teraz musi szukać nowych rozwiązań.
Najprostszym wydaje się sprzedanie niektórych zawodników, za których można otrzymać pokaźne oferty. Takie pojawiają się chociażby w przypadku Raphinhi, który może liczyć na zainteresowanie ze strony ekip występujących w Premier League.
Podobnie wygląda to w przypadku Frenkiego de Jonga, choć klub, który obecnie go chce, pochodzi z nieco innej części świata. Z informacji podanych przez portal Relevo wynika, że Holender trafił na radar Bayernu Monachium.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną
Bawarska ekipa stale poszukuje wzmocnień środka pola, po tym, jak rok temu nie udało się jej sprowadzić ani Declana Rice'a, ani Joao Palhinhi. Dlatego też teraz celem jest de Jong, którego sprzedaż mogłaby być Barcelonie na rękę.
Wspomniane wyżej źródło podaje, że kataloński klub ma być otwarty na rozmowy i chciałby dostać za piłkarza minimum 70 milionów euro. Taka kwota mogłaby bardzo mocno pomóc Blaugranie w rozwiązaniu jej problemów finansowych.
Czytaj też:
Boruc porównał się do Lewandowskiego
Ustawiony mecz w polskiej lidze?