W poniedziałkowy wieczór Inter Mediolan po raz 20. został mistrzem Włoch. Nerazzurri tytuł zapewnili sobie w szczególnym meczu - w derbach z odwiecznym rywalem AC Milanem po wygranej 2:1. Co ciekawe, na boisku znajdował się też piłkarz, który w swojej karierze grał w obu klubach - Hakan Calhanoglu.
Turek w Milanie grał w latach 2017-2021. Po tym jak skończył mu się kontrakt zdecydował się na zasadzie wolnego transferu przenieść do Interu czym podpadł dotychczasowym kibicom. Właśnie do nich nawiązał w ostatnim wpisie w mediach społecznościowych.
Po zdobyciu tytułu Calhanoglu wrzucił grafikę, na której w koszulce Interu trzyma trofeum za zdobycie mistrzostwa Włoch. W oddali widać wściekłych kibiców, którzy trzymają transparenty z napisami "klaun" czy "zdrajca". Turek jednak ich nie słyszy, co sugerują słuchawki na jego uszach.
"Zawsze spokojny, zawsze cierpliwy, zawsze skupiony, a teraz nagrodzony. Do boju Inter" - napisał Calhanoglu obok wymownej grafiki.
Turek jest podstawowym piłkarzem Interu w tym sezonie. 30-latek zagrał w 37. meczach na wszystkich frontach, w których strzelił 13 goli i dołożył 3 asysty. Przeciwko Milanowi w poniedziałkowy wieczór został zdjęty dopiero w 84. minucie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną
Czytaj też:
-> Awantura podczas meczu Serie A. Mediolańczycy nie wytrzymali
-> Szaleństwo we Włoszech. Piszą tylko o jednym