Finał Pucharu Polski bez kibiców? Sensacyjne informacje Borka

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: PGE Narodowy
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: PGE Narodowy

Mateusz Borek z Kanału Sportowego przekazał zaskakujące wieści. Finał Fortuna Pucharu Polski może się odbyć bez obecności kibiców. Fani Pogoni Szczecin i Wisły Kraków mieli postawić organizatorom ultimatum.

2 maja 2024 roku zostanie rozegrany finał Fortuna Pucharu Polski, który powinien być wielkim świętem futbolu w naszym kraju. Tymczasem jest możliwe, że na trybunach Stadionu PGE Narodowego w Warszawie nie pojawią się sympatycy co najmniej jednego z klubów.

Mateusz Borek z "Kanału Sportowego" poinformował, że bojkot finału o krajowy puchar rozważają kibice Pogoni Szczecin. Fani "Portowców" nie zgadzają się na obecność funkcjonariuszy policji w obrębie ich strefy przyjęcia. Odwołują się tym samym do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

"Z posiadanych przez nas informacji, funkcjonariusze Policji mają znajdować się w strefie kontroli Kibiców Pogoni Szczecin, od samego początku zanim przybędą pierwsi kibice, prewencyjnie, a następnie uczestniczyć w kontrolach wspólnie z przedstawicielami służby porządkowej, co stanowi oczywiste naruszenie ww. przepisu" - czytamy w oświadczeniu kibiców Pogoni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć

Fani Pogoni w przesłanym do redakcji Kanału Sportowego oświadczeniu stwierdzili także, że jeśli w ich strefie kontroli pojawi się policja, to "nie rozpoczną wchodzenia na teren imprezy masowej". Tym samym dali organizatorom do zrozumienia, że może ich zabraknąć podczas meczu finałowego o Puchar Polski.

Jak dowiedział się redaktor Mateusz Borek, podobne zdanie wyrazili kibice Wisły Kraków. Oni również mają deklarować chęć podjęcia takich działań i w pełni solidaryzować się z fanami Pogoni.

Tym samym po raz kolejny na kilka dni przed finałem Pucharu Polski robi się napięta atmosfera. W przeszłości dochodziło do sytuacji, gdy kibice mieli problem z wejściem na stadion. Organizatorzy mieli także wątpliwości co do niektórych opraw meczowych.

Początek finału Fortuna Pucharu Polski zaplanowano na czwartek (2 maja) o godz. 16:00. Transmisja z meczu Pogoń - Wisła w Polsacie i Polsacie Sport. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
"Ile można go głaskać?". Kapitan Jagiellonii wściekł się na Marczuka
Zrobił wrażenie na Hiszpanach. Głośno o akcji polskiego piłkarza [WIDEO]

Komentarze (6)
avatar
Hz.
29.04.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jak ktoś nie ma nic za uszami, to obecność policji jest mu obojętna.Widocznie kibole ponownie planują jakiś przypał.W takim przypadku ,nikt po nich płakać nie będzie, przynajmniej stadionu nie Czytaj całość
avatar
ARTI 05
29.04.2024
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Bardzo dobra wiadomość. Zamknąć stadion dla tych idiotów. Będą tylko straty. Banda karków ma decydować o takich sprawach jak policja ??? Żenujące to jest. Z kim i po co tutaj dyskutować ? Nie Czytaj całość
avatar
Jagafan !
29.04.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A my z legi wszyscy przyjdziemy - mamy bilety za darmo z ukraińskiej ambasady......podobnie mają chyba nasi koledzy - chińczycy 
avatar
PolishPit
29.04.2024
Zgłoś do moderacji
9
5
Odpowiedz
Niech nie przyjeżdżają. Banda prymitywnych imbecyli ,która nie potrafi się zachować nie mówiąc już o syfie, który zawsze po sobie zostawiają.. Nie dość, że poziom gry polskich kopaczy jest żenu Czytaj całość
avatar
Drewniakowski
29.04.2024
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Pamiętam co robiła policja podczas finału 2019 Lechia-Jagiellonia. Gazowanie dzieci kobiet, wypychanie ludzi i złośliwe powolne kontrolowanie na wejściu. Kibice weszli dopiero w drugiej połowie Czytaj całość