[tag=721]
Real Madryt[/tag] rozegra następny ligowy mecz przeciwko Granadzie w sobotę, 11 maja. Będzie to spotkanie wyjazdowe i to właśnie wtedy Hiszpańska Federacja Piłkarska chce uhonorować nowych mistrzów kraju.
Jose Luis Sanchez informuje, że Królewscy są przeciwnikami takiego rozwiązania. Tłumaczą to sytuacją swoich rywali, którzy po tym spotkaniu mogą spaść z La Ligi. Real uważa odbieranie trofeum w takich okolicznościach za przejaw braku szacunku do rywali.
Los Blancos chcieliby otrzymać puchar na własnym stadionie i przed swoimi kibicami. Na ten moment nie wiadomo, jak odniosą się do tego władze federacji.
Niezależnie od końcowego postanowienia piłkarze Realu Madryt będą świętować sukces z fanami w niedzielę, 12 maja. Zaplanowany jest m.in. przejazd otwartym autobusem ulicami miasta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Podopieczni Carlo Ancelottiego sięgnęli po tytuł w bardzo pewnym stylu. Zapewnili go sobie już na cztery kolejki przed końcem ligowego sezonu. Nadal liczą się także w grze o triumf w Lidze Mistrzów.
W półfinale tych rozgrywek ich przeciwnikiem jest Bayern Monachium. W pierwszym spotkaniu hiszpańsko-niemieckiej rywalizacji padł remis 2:2. Rewanż zostanie rozegrany w środę, 8 maja o godzinie 21 w Madrycie.
Czytaj także:
Marciniak poprowadzi wielki hit! Starcie gigantów w Hiszpanii
Wielki gest Viniciusa. Polski kibic zapamięta to na długo