2 
Ostatnie dni były bardzo ciężkie dla Pogoni Szczecin. Wszyscy wierzyli, że w końcu uda się zdobyć jakieś trofeum, ale "Portowcy" przegrali w finale Pucharu Polski z I-ligową Wisłą Kraków (1:2). Po tym meczu ogromna krytyka spadła na piłkarzy.
Szczecińscy zawodnicy musieli się szybko pozbierać. W poniedziałek 6 maja czekało ich ważne starcie z Puszczą Niepołomice. Udało się wygrać po golu Leonardo Koutrisa. Dzięki temu drużyna Jensa Gustafssona zachowała matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa Polski, ale przede wszystkim została w grze o europejskie puchary.
Po meczu głos zabrał Kamil Grosicki. Kilka dni temu pisał na Instagramie, że po finale Pucharu Polski ma złamane serce. Teraz zwrócił się do kibiców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
"Dostaliśmy dziś od Was więcej, niż mogliśmy oczekiwać. W imieniu drużyny dziękuję, że byliście i razem z nami wygraliście ten mecz" - pisze reprezentant Polski na Instagramie.
Fani mocno przeżyli pucharową porażkę, ale nie odwrócili się od zespołu. W poniedziałek na stadion w Szczecinie przyszło ponad 13,5 tys. kibiców. Przed Pogonią ważny finisz sezonu. Obecnie strata do pierwszej Jagiellonii Białystok wynosi pięć punktów. Do trzeciej pozycji, która da awans do europejskich pucharów, to zaledwie jeden punkt.
Pogoń Szczecin ma przed sobą jeszcze trzy mecze. 11 maja zagra na wyjeździe z Rakowem Częstochowa. Potem uda się do Stali Mielec (17.05), a na koniec podejmie Górnika Zabrze (25.05).
Tylko jeden gol w meczu Pogoni z Puszczą >>
PKO Ekstraklasa: Pogoń w walce o puchary, Puszcza na krawędzi, zobacz tabelę >>
Czy Pogoń Szczecin awansuje do europejskich pucharów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
