Defensywny pomocnik wychowywał się w Argentynie, ale nad Wisłą zrobiło się o nim głośno kilka tygodni temu. Santiago Hezze uzyskał polski paszport. Naturalną koleją rzeczy był fakt, że zawodnik Olympiakosu Pireus zaczął być przymierzany do reprezentacji Polski.
Sam selekcjoner Michał Probierz mówił, że PZPN monitoruje sytuację piłkarza. Szkoleniowiec miał nawet okazję do rozmowy z 22-latkiem. Jednak coraz więcej wskazuje na to, że Hezze swoją przyszłość zwiąże z inną kadrą niż nasza.
W serwisie X George Tsanakas poinformował, że piłkarz został powołany do reprezentacji Argentyny U-23, która przygotowuje się do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Selekcjonerem kadry jest były piłkarz FC Barcelony, Javier Mascherano.
Hezze ma wystąpić w meczach towarzyskich z rówieśnikami z Paragwaju, które odbędą się w dniach 8 i 11 czerwca. Powołanie do kadry U-23 nie zamyka jeszcze drzwi do gry w reprezentacji Polski, ale widać, że piłkarz jest na radarze trenerów narodowych kadr.
Argentyńczyk to jeden z liderów defensywy Olympiakosu Pireus. W tym sezonie rozegrał 49 meczów, strzelił w nich jedną bramkę i zaliczył dwie asysty. Swoją dobrą grą zwrócił uwagę skautów z najlepszych europejskich lig i nie jest wykluczone, że już wkrótce zmieni klub.
Czytaj także:
Miliarder przyznał się do błędu. "To musiało się tak skończyć"
Były reprezentant Francji zaskakuje. Mówi o meczu z Polską
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić