Poznaliśmy pary barażowe i spadkowicza z Fortuna I ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Radosław Adamski (z prawej) i Miki Villar
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Radosław Adamski (z prawej) i Miki Villar
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę zapadły ostatnie rozstrzygnięcia w sezonie zasadniczym Fortuna I ligi. GKS Katowice awansował do PKO Ekstraklasy dzięki zwycięstwu 1:0 z Arką Gdynia. Spadła Resovia pomimo wygranej 2:1 z Wisłą Płock.

GKS Katowice zakończył sezon mocnym uderzeniem na stadionie Arki Gdynia. Rozpędzona drużyna Rafała Góraka potrzebowała kompletu punktów, żeby zmienić zespół znad morza na miejscu premiowanym awansem. W 26. minucie GKS zdobył prowadzenie 1:0 strzałem zza pola karnego Adriana Błąda. Od tego momentu Arka musiała ratować wynik, ale nie zdołała nawet wyrównać i pozostało jej podjąć próbę przebicia się przez baraże do PKO Ekstraklasy. Awans świętowali w tych okolicznościach katowiczanie.

Motor Lublin obronił czwarte miejsce w tabeli, które pozwoli być gospodarzem w półfinale baraży. Beniaminek stanął przed teoretycznie prostym zadaniem, ponieważ grał na własnym stadionie ze zdegradowanym już Podbeskidziem Bielsko-Biała. Górale nie mieli czym pochwalić się w całym sezonie i kończyli go w niesławie. Już w pierwszej połowie Motor zdobył dwubramkowe prowadzenie, a mecz zakończył się wynikiem 2:1.

W półfinałach baraży Arka podejmie Odrę Opole, a w drugiej parze Motor Lublin powalczy z Górnikiem Łęczna. Odra zapewniła sobie szóste miejsce zwycięstwem 2:0 ze Zniczem Pruszków w meczu, w którym po niespełna minucie grała w jedenastu na dziesięciu, a po przerwie nawet na dziewięciu przeciwników. Z kolei Górnik wygrał 1:0 z GKS-em Tychy, który spektakularnie rozczarował w ostatnich tygodniach sezonu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W niedzielę został wyłoniony jeszcze trzeci spadkowicz. Już wcześniej z zapleczem PKO Ekstraklasy żegnali się Podbeskidzie oraz Zagłębie Sosnowiec. Najbliżej do spadku miała Resovia, którą mogło uratować zwycięstwo na stadionie Wisły Płock. Był to warunek podstawowy do pozostania w lidze. Resovia co prawda pokonała 2:1 Nafciarzy, ale jednocześnie Polonia Warszawa ograła 2:1 Stal Rzeszów i podopieczni Rafała Ulatowskiego nie opuścili miejsca spadkowego.

34. kolejka Fortuna I ligi:

Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0) 1:0 - Franciszek Liszka (sam.) 16' 2:0 - Rafał Król 36' 2:1 - Miroslav Ilicić 49'

GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0) 0:1 - Piotr Starzyński 77'

Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1) 0:1 - Marcin Urynowicz 11' 1:1 - Jesper Westermark 75' 1:2 - Filip Mikrut 89'

Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1) 0:1 - Krzysztof Koton 6' 1:1 - Szymon Kądziołka 29' 1:2 - Bartosz Biedrzycki 71'

Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0) 1:0 - Mateusz Kamiński 34' 2:0 - Maksymilian Hebel 81'

Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0) 1:0 - Natan Malczuk 43' 2:0 - Mateusz Machaj 55'

Tabela Fortuna I ligi:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie Czytaj także: Wisła zrezygnowała z piłkarza. Nie przeszedł testów medycznych

Źródło artykułu: WP SportoweFakty